Twoje Wiersze - Marysia i Alex, który próbował przechytrzyć służby specjalne

Marysia i Alex, który próbował przechytrzyć służby specjalne

limeryk

2025-11-16 00:36

strapiony Alexander z San Diego
miał paranoję od zielonego
(tajne informacje posiadł!)
zatem do obcych się dosiadł
w kawiarni udając normalnego

autor

Ja ło kim^(*)

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Magdalia

ponad dwanaście godzin temu

Zazieleniło się w głowie Alexowi po spotkaniu z Marysią i wylądował na obcej planecie, więc nic innego mu nie pozostało, jak udawać zielonego...:)))
6/5

Ja ło kim^(*)

dwanaście godzin temu

Dzięki za komentarz
No tak, udawał zielonego po zielonym zamiast się położyć ;)

sturecki

dzień temu

Ni stąd, ni zowąd wpada mi w głowę ten cały Alex, co udaje zwyczajność jak źle zapięty płaszcz.
A że siedzi wśród obcych niby nic, to tylko pokazuje, jak człowiek potrafi sam sobie zrobić przesadę w kieszeni. Jak ktoś za dużo kombinuje, to mu zwykła kawa zaczyna smakować jak przesłuchanie.
Dokładne rymy i od razu czyta się limeryk płynnie i przyjemnie.
6/5

Ja ło kim^(*)

dwanaście godzin temu

Dzięki za komentarz i docenienie :)

Pokaż mniej

Logowanie

Marysia i Alex, który próbował przechytrzyć służby specjalne

Ocena wiersza

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Autor poleca

Inne wiersze z tej samej kategorii

Inne wiersze tego autora

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji