muzyka pogo taniec
pogo tańcem wygnańców
wyzwoleniem pozytywnej mocy
kilka buchów z lufy
butelka patykiem pisane
szczęście dla zabawy
ręce wysoko nie po to by
poddawać się bez walki
koniec przychodzi za szybko
kilka fajnych rzeczy miłe chwile
wybudza cię spadek dopaminy
nienasmarowane drzwi rzeczywistością trzeszczą
trzepią głowami skaczą
szarość uderza po oczach
opada kurz emocje luz
życie rzeką ucieka zadajesz pytanie
nie potrafisz odpowiedzieć
co chcesz osiągnąć
do sukcesu to mało
pobudką niespłacony kredyt za egzystencję
biegiem pod ścianą stanąć
łatwo zbudź wznieć ogień
przestań się bać idź dalej
szaleć bez problemu
gdy czas młodości kwitnie
okazja by wyrwać się z nami
do przodu pod prąd z
uwagą nadzieją potrafisz żyć