Nędzne słowa - dzikość serca
słowo dziś coraz mniej znaczy
i stale niszczeje
przecież było na początku
nim powstały wiersze
ono wszak ma z serca płynąć
czy serce zdziczało?
nie o poprawność tu chodzi
choć i ta szwankuje
z głębi duszy nicość płynie
i w krąg się rozlewa
drga krtań i powietrza fale
a bełkot wciąż rośnie
to jakaś z kniej pradawnych
pozostałość wsteczna
jakiś atawizm zuchwały
rzyga bez hamulców
często w luksusowym aucie
butny, pewien siebie
kiedy mówisz, to się liczy
dbaj o szczerość słowa
szlifuj swe podłe instynkty
co za sobą wleczesz
odetnij ten gadzi ogon
i nie lansuj dziczy
Bogumił Pijanowski