Oby to prorocze słowa były. Pozdrawiam

Czy go pogrąży nie wiem, też jestem za. Wiem natomiast na pewno, że wojna trwać będzie tak długo jak obie strony i cały praktycznie świat będzie na niej zarabiać, krzywdząc przy tym niewinnych ludzi, bo ta wojna jest na rękę wszystkim politykom niestety.
Fajna fraszka na te czasy
Pozdrawiam

Nie wiem czy upadek Rosji powstrzyma jego władcę przed wykrwawieniem się państwowości tego kraju.
Podejrzewam że możemy się spodziewać kolejnej fali upodlenia narodu rosyjskiego w imię ideologii i celów "nowocaratu".
Putinizm nie jest wyjątkiem jeśli chodzi o totalitaryzm, a XX wieczne totalitaryzmy pokazały że w łatwy sposób mogą kształtować świadomość narodu okłamując go że wielki upadek to wina wrogów państwa.
Wcale bym się nie zdziwił gdyby nie doszło do powtórki z historii i państwo rosyjskie, będzie realizować swoje cele wojenne nie zważając na to że naród żyje w skrajnej nędzy.
Ciekawi mnie dlaczego Chiny i Stany jeszcze się nie dogadały co do tego by wykonać uderzenie odwetowe w celu stabilizacji gospodarki światowej( to by było dość fałszywe podejście ale o zgrozo ocaliło by naród rosyjski przed losem podobnym do życia w jednym wielkim lagrze wielkości kontynentu). Oczywiście Chiny i Stany miały by bardzo prosty zysk w postaci podzielenia Rosji na dwie strefy wpływów(jak alianci zrobili to z Niemcami po 2 wojnie światowej). Tylko wtedy naród i państwo rosyjskie miały by szansę na wstanie z kolan.

Oby tak się stało.
Pozdrawiam serdecznie.

Oby, choć może to trochę potrwać. Kolos na słomianych nogach w końcu runie. Pozdrawiam.

Mistrzu masz rację ...też tak myślę ...

Cześć Marku

Oby twoje słowa były prorocze.
Pozdraiwam Cię seerdecznie
Grażyna :)

Trafna odpowiedź mistrza Oby miał rację. Pozdrawiam

Ech, ciekawe czasy.

Putin nie wygra tej wojny, z jednego podstawowego powodu – to jest wojna źle motywowanej, źle przeszkolonej i zle wyposażonej armii z narodem. Na dodatek z narodem, który w trakcie tej wojny, tylko ujmując ja do roku 2014, a nie 2022, sam się zdefiniował. Nawet rosyjskojęzyczni Ukraińcy z Mariupola, Charkowa, Donbasu będą przez pokolenia nienawidzić Rosjan, że zabili im ojców, braci, zgwałcili żony, wywieżli dzieci. Z narodem nikt nie wygrał. Amerykanie musieli się wycofać i z Wietnamu i z Afganistanu..pozdrawiam Mistrza***

Ostatnią wojnę jaką przegrali to chyba w Afganistanie, aby ta była następna.

Pozdrawiam Marku, a więc nie tak dawno?

Myślę podobnie jak moja przedmówczyni! 😊 Mam za małą głowę żeby to wszystko ogarnąć...Czas pokaże co dalej będzie! Pozdrawiam Marku serdecznie 😊⭐🍀

Mistrz może mieć rację...jak zwykle zresztą...Nie rozumiem tej wojny oraz ludzi , którzy ją wywołali, oraz wszechobecnego zła na świecie...Pozdrawiam serdecznie.