Twoje Wiersze - zawsze wracam do siebie

zawsze wracam do siebie

wolny

2021-09-22 10:36

lubię ten bezczas
kiedy cisza zastyga
strach chowa się w półmroku
nieśmiałe myśli
zaglądają przez ramię
odwaga boi się wyjść z ukrycia
i staje się
nieprawdziwość chwili

lubię ten bezczas
który nie jest
ani dniem
ani nocą
spłoszone półsłowa
stają się spokojne
uśmiechy milkną
spojrzenie zaczyna ufać
tej chwilowej nierzeczywistości

lubię ten bezczas
w czasie określony
gdzie wszystkie drzwi
prowadzą donikąd
tylko po to
bym mogła wrócić
sama do siebie

autor

Coffee_81^(*)

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Kika88

2021-09-22

Bardzo ładny wiersz pozdrawiam serdecznie :)

Coffee_81^(*)

2021-09-22

Dziękuję i ciepło pozdrawiam :)

Maba^(*)

2021-09-22

Paradoksalnie - wciąż nie mamy czasu na taki "bezczas"...
Ciekawy tekst.

Pozdrawiam,

Coffee_81^(*)

2021-09-22

Dzięki serdeczne, pozdrawiam :)

Monika Larn

2021-09-22

Wracanie raz na jakiś czas do siebie pozwala sobą pozostać w tym świecie pełnym różnych ról. Dobry wiersz. Pozdrawiam.

Coffee_81^(*)

2021-09-22

Piękne dzięki :) Pozdrawiam również.

Osia

2021-09-22

Bardzo lubię właśnie te klimaty w wierszach …do Twoich chętnie „zaglądam” :)Miłego dnia Tobie …

Coffee_81^(*)

2021-09-22

Dziękuję :) Bardzo mi miło i radośnie z tego powodu :D
Miłego dnia, pozdrawiam :)

marekg

2021-09-22

bardzo fajna ostatnia zwrotka , reszta też na +

Coffee_81^(*)

2021-09-22

Pięknie dziękuję :)

sisy89

2021-09-22

Znowu czytam bardzo dobry i ciekawy wiersz. Fraza, która mnie zaintrygowała - "bezczas w czasie określony". Ogólnie lubię pojęcie bezczasu w wierszach, też go gdzieś kiedyś wplotłam :)

Pozdrawiam serdecznie :)

Coffee_81^(*)

2021-09-22

Dziękuję, bardzo się cieszę :) Od czasu do czasu wpadam w ten mój "bezczas", już go sobie troszkę oswoiłam i nie boję się, że z niego" nie wrócę" ;) Za to wracam z nowymi przemyśleniami :)
Pozdrawiam, miłego dnia :)