Porty świata
i tych łajbach niepozornych
żony o Was pamiętają
nie tylko w porach wieczornych
Kolorowe wiodąc życie
w portach świata zawijając
o zabawach wciąż myślicie
gin i wino popijając
Kuszą Was kobiety cudne
owe chwile - kawalerka!
Żony chociaż nie tak próżne
łóżka, wydają się nudne
Nie masz to jak dźwięk gitary
na pokładzie swego statku
nawet i weteran stary
tańczył będzie w rytm poklasku
Błękit nieba, morskie fale
dookoła nigdzie brzegu
Waszą łajbą wciąż kołysze
nocą sztorm, lecz się nie przejmuj!