Spacer w snach
A Twego dotyku...
jeszcze bardziej jest mi brak.
Te parę chwil mało dla mnie dziś.
Otwórz proszę swoje drzwi
I ...
Pozwól pozostać mi na parę chwil.
Ty i ja jednością duszy złączeni,
Nie pozwólmy poczuć się
osamotnieni.
Będę przytulać Cię i całować
Aż poczujemy ciepło od nowa.
Ta noc ukojenie Nam da.
Dzięki niej
nabierzemy sił na kolejne dni.
Lecz gdy obudzisz się...
Mnie już nie będzie tam...
Bo to jest
wędrówka dusz
w naszych stęsknionych
snach.