Wolność
O coś się zawsze musisz starać
Nagroda z łóżka ściąga Cię
Gdy jest nagroda jest I kara
Pomiędzy nimi tkasz swój los
Jak pająk sieć plecie mozolnie
Na głowie dwoi się siwy włos
By w świecie strachu żyć zacząć wolniej
Nas tej wolności nie uczono
Pasem wybita w głowie nagana
Bożka pod sierpem i młotem czczono
Czerwienią krwawiąca wciąż żywa rana
Zapijaczony siny ryĵ
Drze się Bóg, HONOR I OJCZYZNA
Lecz ty nie wstawaj ---- jedz i pij
Już zagojona na sercu blizna
Flaga upadła w kałużę krwi
Na krzyż wciągnięto czarny kir
Ściśnięte pięści, spuszczone brwi
Serce gotowe do walki o mir
Nam tej wolności zakazano
W iluzji strachu straciła cnotę
Dni szczęścia siłą nam zabrano
Krzycząc: " Nie teraz , wróćcie potem!!!!!
Wiec się rozeszło towarzystwo
Do swoich zajęć gdzieś w podgrupach
Wolność została na barykadzie
Patrząc na cienie po żywych trupach
M CH
Kerkade 2 12 24
