Pokłon ciszy
Cicho, cichutko,
by nie zbudzić smutku.
On czyha, by z uśpienia
przywołać czas łzawy.
Płynie wolniutko, leniwie.
Wsłuchaj się w pozorną
głuszę.
Usłyszysz, jak serce
wystukuje życia melodię.
Miarowy wtóruje oddech.
Akompaniuje szum drzew.
Otwórz szufladki myślenia
pozytywnego.
Niech przyniosą wodospady
dobrych wspomnień.
Chmury smutku zginą,
będzie radosny dzień.
Skorupa niemożności pęknie.
Zobaczysz jak wokół jest pięknie.
Radość z życia zagłuszy
smutek ciszy.