Wiek XXII (trzynastozgłoskowiec)
jak to co spapraliśmy oddać w ręce Boga.
Przegrane z kretesem boje o czystą glebę,
choć niebo jest błękitne, czy cieszysz się niebem?
W trawie szmaragdowej soczysty powiew lata,
dla stóp zmęczonych pracą nie będzie zapłatą.
Ginie fauna i flora w tempie przyspieszonym
ozon wgryza się w glebę i ciała przypalone.
Atmosferyczna wojna trzęsie posadami...
Unicestwimy Ziemię, zginiemy z nią sami
i jeśli nie ruszymy głową w tejże chwili...
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Miło was było poznać, żegnajcie moi mili.