Powietrze pachnie deszczem...)
nie przychodzi nawet po rozpaleniu ogniska z pokrzywy.
Zdalnie porusza jedynie wysuszoną firanką
a jest dopiero koniec lipca.
Wyschły jeziora i gwiazdy, kreskówki w telewizorze.
Deszcz działa na odległość. Jest wówczas jeszcze bardziej namacalny,
rzeczywisty.
Kiedy wreszcie spadnie, kto wie, może pojutrze? będzie tylko wodą,
w dodatku brudną, pełną kurzu i w pewnym sensie suchą.
Z historycznej perspektywy - deszcz okazał się kiepskim monarchą.
Nigdy nie można było na nim polegać.
Miał do wyboru 50 królestw, ale nie potrafił
się zdecydować na żadne z nich.