Niektóre kwiaty więdną żyjąc / wiersz ku pamięci Fridy Kahlo/
Pod niebem barwy heliotropów
kwitły jej piękne, młode pąki,
lecz zanim mogły kwiat rozwinąć
grad już próbował je pościnać.
Przez lata otulona kloszem
nie doczekała się owoców.
Aż ogień strawił, został popiół -
w naczyniu sprzed Kolumba odkryć.
Wtopionym w ciszę lazurową...
***
II wersja, bardziej rozbudowana
Przerwany lot
Ptakiem pod niebem z heliotropów
fruwała młodym, barwnym, wolnym.
Niestety młodość potrzaskano
jak kruchą lalkę z porcelany.
Odtąd splot bólu i cierpienia
znaczył jej drogę po kamieniach,
największą ranę jej zadając,
kiedy pod sercem popękany
Trzykrotnie owoc nie mógł dojrzeć -
mimo, że był skrapiany rosą,
a rozpacz cieniem na obrazach
kładła się w symbolice zdarzeń.
I nawet miłość do "brzuchacza",
jej temperament oraz talent
nie miały stać się antidotum,
by mogła wygrać walkę z losem.
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Dzięki za wgląd, a co do wystawy to niestety nie ma tam wiele obrazów Fridy, ale są informacje dotyczące jej życia, jest ciekawie już przed Podchorążówką, czyli symboliczna atrapa nawiązująca do jej domu, no i też można posiedzieć na projekcji filmowej.
Serdeczności ślę i życzę dobrej nocy :)
Nie dziwię się. Frida była wielkim zjawiskiem
wszystkiego dobrego
jej pamięć przetrwała, obrazy też.
Dziękuję za czytanie.
Wzajemnie, też życzę wszystkiego dobrego.
Tak, Frida to dramatyczna postać i to bardzo.
Serdeczności przed snem przesyłam :)
To prawda, wiele jest w nich osobistego bólu.
Pozdrawiam Cię serdecznie, dobrej reszty niedzieli życząc :)
Podobają mi się obie wersje. Jesteś niesamowita w dotykaniu trudnych tematów. Robisz to perfekcyjnie. Oczywiście 5/6
Serdeczności Grażynko :)
tak jej życie nie było łatwe,
miłej reszty niedzieli życzę, wpadłam tylko na moment,
bo lecę na drugi koncert :)
Dla mnie Grażynko pierwsza wersja, chociaż obie są doskonałe. Uwierz, że szczerze podziwiam Twój talent. Poza tym tematy, które wybierasz do tworzenia wierszy, są imponujące.
Pozdrawiam bardzo ciepło i niedzielnie oraz zostawiam jedenaście kwiatów, które najbardziej lubisz:)) Bezka :))
Za czytanie, film Frida msz jest naprawdę dobry, zresztą miał nominację do Oscarów, ale Salek niestety go nie dostała w roli odtwórczyni Fridy.
Jej życie to wielkie cierpienie, ale i niezłomny charakter, msz,
Ten film powstał na podstawie książki Hayden Herrera/y
książka robi wrażenie i są tam też reprodukcje jej obrazów.
Dziękuję za twoje miłe słowa, a kwiaty lubię, jak większość kobiet, najbardziej frezje, ale nie tylko w każdym razie wolę małe bukiety, niż jakieś wiąchy, lubię też np. konwalie, choć wiem, że tutaj piszesz o czymś innym.
Serdeczności ślę na dobrą niedzielę droga Wilczyco :)
Dziękuję za przypomnienie tej kobiecej sylwetki. Żyła tak krótko, (47) a tak intensywnie w kolorze cierpienia malowała kolory życia.
Pozdrawiam sympatycznie
Pozdrawiam serdecznie, Uleńko.
Dziękuję, Tobie za piękne " otwarcie" dzisiejszego dnia!5/6
Serdeczności Grażynko, miłej niedzieli i dużo przyjemności na dziś i zawsze:))⭐😍
za obecność, ja mimo że byłam w Meksyku, to nie widziałam tam jej prac, ale widziałam prace jej męża d.Riviery, w Muzeum Narodowym, niektóre to ogromne powierzchnie, zresztą Diego słynął z murali, a jej obrazy /w sumie tylko kilka/ niedawno miałam okazję widzieć na wystawie w Łazienkach Królewskich, przed wystawą jest jakby mini jej dom, taka symboliczna atrapa, nawet sobie zrobiłam z nim zdjęcie, teraz jest na moim awatarze, ale pewnie go skasuję, zresztą ja widzę go tylko w telefonie, a laptopie nadal mam stary, z różą.
Muszę się streszczać, bo chcę zdążyć na koncert, który zaczyna się o 2 tej, ale na szczęście jest blisko, ale parę przystanków musze przejechać.
Serdeczności ślę i życzę dobrego dnia, Elu :)
nie znam tego przypadku ale spojrzę ... by posiąść więcej w swoim umyśle .. Dobranoc Miła Grażynko ...żona już wie ...o tym wierszu ...który się ukaże ...
pierwsza jest bardziej poetycka, bo niedopowiedziana.
Ok, przed żoną nie można mieć tajemnic, Waldku.
Lecę w sen, bo czas najwyższy,
a ja muszę rano parę rzeczy zrobić, nim pójdę na koncert,
o w południe, ale muszę dojechać, a później wybieram się na drugi.
Wybieram się na tę wystawę, gdy słonko nieco zelżeje.
Pozdrowienia!
wiele miesięcy w szpitalu, strzaskana miednica, połamane żebra, tych obrażęń było bardzo wiele, marzyła o dzieciach, ale niestety nie dane jej było zostać matką.
Ja już byłam na tej wystawie, można w jej trackie też obejrzeć film, z tego co widziałam, ja już go dawno oglądałam, czytałam też książkę biograficzną o niej, bardzo dobra, zresztą film jest oparty o książkę.
Lecę w sen, dzięki za wgląd, dobranoc, Bożenko.
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności