X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Kościotrup

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2025-09-15 06:58
Gdy deszcz spadł na jego biały pysk,
już dawno nikomu nie mówił nic.
Krople wspomnień, w oczodołach błysk,
pod brakiem ciała wystawał szpic.
Czekał na wiatr, który miał zabrać jego kości.
Brakowało mu serca, lecz nie litości.
Bo litość jest ciężarem,
on pragnął lekkości.
Słyszy, jak drzewa rosną pod ziemią,
czuje, jak serca biją w kamieniach.
Każdy dzień to dla niego inny sen,
który chowa w kościach, nim zapadnie cień.
autor
marze.na.surowiec
marze.na.surowiec

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
6 razy
Treść

6
3
5
1
4
2
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
1
5
4
4
1
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Annna2
Annna2
ponad pięć godzin temu
łał! Muzyka fajna- jak chorał gregoriański, chór aniołów.
Niebo? Mgła - świat którego nie ma- nadprzyrodzony?

Taki "inny sen,
który chowa w kościach, nim zapadnie cień"

Przeboski Mandaryn
Przeboski Mandaryn
dwanaście godzin temu
Bardzo interesujący wiersz

samisen
samisen
ponad dwanaście godzin temu
Wiersz ten można odczytać jako subtelną medytację nad życiem po śmierci, nie w sensie religijnym, ale egzystencjalnym. To poetycki obraz istoty, która już nie należy do świata ludzi, a mimo to nadal nosi w sobie ślady istnienia. W pragnieniu „lekkości” i odejścia od litości widać głęboką tęsknotę za uwolnieniem, nie tyle od życia, lecz od wszystkiego, co ciążyło także w istnieniu za życia.
Wiersz zachęca do refleksji nad tym, co zostaje z człowieka po śmierci i czy to, co najważniejsze, może nadal trwać w innej formie.
Pozdrawiam :)

Maciek.J<sup>(*)</sup>
Maciek.J(*)
ponad dwanaście godzin temu
Marzenko, czy to wiersz o kościotrupie człowieka?
bo mi ten pysk nie pasuje... ale 6/5 gwiazdek podaruję


Maciek.J<sup>(*)</sup>
ponad dwanaście godzin temu
a skoro tak, to może być ;-))

marze.na.surowiec
ponad dwanaście godzin temu
Pysk, bo to zły człowiek był i złe kości. Dziękuję :)

JoViSkA
JoViSkA
ponad dwanaście godzin temu
Z czasem w proch się obróci...
Pozdrawiam


marze.na.surowiec
ponad pięć godzin temu
Pozdrawiam również

sturecki
sturecki
ponad dwanaście godzin temu
W tym obrazie kości milczą, a jednak słyszą i pamiętają więcej niż żywi. A prawdziwa swoboda-ulga przychodzi, gdy nie trzyma cię już ani ciało, ani litość.
Kiedy wszystko z nas opadnie, zostaje tylko cisza, która wciąż słucha.
6/5


Inne wiersze tego autora

Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności