X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Chemia

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2024-11-25 13:36
Przyszlam znowu
gotowa
jak na ostatnią wieczerzę
Niech oni wierzą...
Ja próbuję
Choć trochę mi ciężko

Ta dawka mnie zbawi
Coś we mnie odrodzi

Rak 
trudny
nowy
współlokator
nawet złośliwy
Nie wypada
zostawić go,
tak w spokoju
Pracowałam
Wychowałam dzieci,
najknąbrniejsze na świecie
Nawet kilka razy zdażyłam...
Szczytować
A teraz raka  miałabym się bać,
Nie pogrozić mu palcem,
jak zbuntowanemu synowi?

Nie ma co czekać
Nie uciszy mnie szpitalne łóżko
Niech ktoś mi powie!
Czym jest eucharystia
ofiarowana przez lekarzy?

Myślę sobie,
szkoda
Nie uważałam,
Nie słuchałam
czterdzieści lat temu

Wiedziałam lepiej...

Widzę
jak przez mgłę
Panią Chemiczkę
była nawet
Panią Doktor
Lubiłam jej biały fartuch,
Kieszenie pełne tabletek,
Przepisy na tysiąc i jedną
fiolkę
Otworzyłam jedną,
chciałam eliksir
nieśmiertelności


Dostałam narkozę




Ktoś na spotkaniu
klasowym
kiedyś mówił...
Zmarła na raka
od tych fajek
Nieładnie wypominać
wychowawczyni
błędy
rzuciłam
zdrowa
z przekąsem

Porozmawiamy
niedługo
jak równy  z równym
Ona mi wyjaśni,
co kiedyś
wybuchło
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Eleanor Rigby
Eleanor Rigby
2024-11-25
Wiersz ma potencjał, porusza dobry temat, aktualny bo choroba może dopaść każdego ale jest jak za gęsta zupa, czegoś za dużo, przeskoki z tematu na temat nie sprzyjają refleksji.

Annna2
Annna2
2024-11-25
Trzymaj się i walcz! Proszę.
5/6


Eris <sup>(*)</sup>
2024-11-25
Spokojne, nie mam raka. Mam 22 lata u studiuję medycynę.Wiersz jest próbą wcielenia się w odczucia być może mojego przyszłego pacjenta, Twój komentarz odczytuję jako duży komplement, ponieważ świadczy o tym, że wkradłam się do głowy chorego człowieka.

Pozdrawiam

sturecki
sturecki
2024-11-25
Poruszający monolog, w którym spotykają się odwaga, ironia i refleksja nad chorobą, życiem i błędami przeszłości. Autorka staje naprzeciw raka jak wobec niesfornego współlokatora, traktując go nie tylko z determinacją, ale i z pewnym czarnym humorem, który wzmacnia jej wolę walki.
Czasami w obliczu trudności pozostaje tylko spojrzeć im w oczy, znaleźć odwagę i przypomnieć sobie, że życie zawsze jest czymś więcej niż diagnozą.


Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności