W oczekiwaniu na wieczny pokój
Niepokoje, o coś boje…
Każdy własne tylko ceni,
Każdy dba tylko o swoje.
Nie ma zgody na tej ziemi.
Kto uczciwy nie jest chciwy,
Nie chce kłótni, nie chce zwady,
Chciałby żywot wieść poczciwy,
Lecz z przemocą nie da rady.
Podły czart pokusy stwarza:
Pieniądz, władzę, pożądanie…
Zło, jak chwasty się rozmnaża.
Czart w knowaniach nie przestanie.
Może kiedyś? Za lat dwieście
Człowiek wreszcie coś zrozumie
I świat zmieni się nareszcie?
Teraz bez wojen nie umie.
Choć o pokój trwa zmaganie,
Agresja agresję stwarza.
Zło tak łatwo nie ustanie.
Hydra stale się odtwarza.
Bogumił Pijanowski