X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Aniela i Zula

Wiersz Miesiąca 0
sylabotoniczny
2024-07-09 05:37
Aniela Hebda płacze, bo ksiądz rzekł w kościele
że grzechem służyć Żydom, a ona już jedzie
na służbę do Grossbardów do Nowego Sącza
do Reginy, Emila i ich córki Zuli

Jest rok trzydziesty szósty, służy aż do wojny
potem pracę jej daje Niemiec Alexander
mieszka w skromnym pokoju na poddaszu domu
tutaj ukryje Zulę, wyciągniętą z getta

W tajemnicy przed każdym, z narażeniem życia
dzieli łóżko i strawę i modły wieczorne
opowiada historie o Jezusie zbawcy
pociesza, wychowuje, nie opuszcza domu

Mimo, że matka wzywa, opieka potrzebna
chora już bliska śmierci, lecz Aniela zwleka
nie opuści dziewczynki, nie wyda na pastwę
choć serce ma rozdarte, swojej misji wierna

Jedzie tylko na pogrzeb, gorzkie łzy wylewa
i słyszy za plecami słowa oskarżenia
że nieczuła, wyrodna, lecz nie broni siebie
wie, że milczenie złotem, że życie jest celem

Koniec wojny wyznacza granicę wolności
Zulę odnajdzie babcia, zatrudni Anielę
traktuje jak służącą, choć wybawicielką
nie odbierze nagrody za swe poświęcenie

Ale Zula, obecnie Zuzanna, pamięta
nazwie matką, królową, świętą, najmądrzejszą
serce z sercem związane przeżyciem najmocniej
więzy życia i śmierci zostaną na zawsze

Drogi życia dwóch kobiet rozejdą się wkrótce
Zuzanna skończy studia, zostanie lekarzem
wyjdzie za mąż, już teraz Zuzanna Wartenberg
ma trzech synów, lecz zawsze z Anielą w kontakcie

I gdy stanie na progu kobieta styrana
Zuzanna całym sercem drzwi domu otworzy
Aniela tu dopełni swych dni w cieple, szczęściu
odda duszę swą Bogu w poczuciu spełnienia

Patrzę na fotografię bohaterek wiersza
jedna w chustce na głowie, druga z warkoczami
i serce w gardle staje i wzruszeniem wzbiera
tyle jest wśród nas świętych niekanonizowanych





na podstawie książki: "Służące do wszystkiego" autorstwa Joanny Kuciel-Frydryszak
Aniela Hebda, na wniosek Zuzanny Wartenberg, została w 1994 roku odznaczona medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata

wersja audio: https://ising.pl/nagranie/f8vdv5vdpdn,Rzaba-Aniela_i_Zula
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
10 razy
Treść

6
7
5
3
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
1
5
9
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


MadziaLena
MadziaLena
2024-08-03
Dziękuję 🩷

Viola Arvensis
Viola Arvensis
2024-07-12
Brawo! Z podziwem.


rzabaprzezrz
2024-07-12
Dziękuję serdecznie Violu, pozdrawiam ciepło<3

Andrewsha
Andrewsha
2024-07-12
Historia z happy endem, ale ile było takich historii ze złym zakończeniem? Zuzia była wdzięczna, ale jej matka już nie doceniła tego wysiłku.


rzabaprzezrz
2024-07-12
Dokładniej to jej babcia, bo rodzice zginęli w czasie wojny...Dziękuję serdecznie za czytanie, pozdrawiam ciepło:)

Andrewsha
2024-07-12
Oczywiście pozdrawiam:)

la clamot
la clamot
2024-07-11
poruszyło zaciekawiło i przyznam że warsztat świetny

kłaniam się
wszystkiego dobrego


rzabaprzezrz
2024-07-11
Dziękuję serdecznie, pozdrawiam ciepło:)

Elżbieta
Elżbieta
2024-07-09
Pięknie opowiedziana wierszem historia... wzrusza, jest moment zdziwienia i kolejne wzruszenie!
Pozdrawiam serdecznie, Rzabko:))⭐💕


rzabaprzezrz
2024-07-11
Dziękuję serdecznie Elu, pozdrawiam ciepło<3

Motylek78
Motylek78
2024-07-09
pięknie opisałaś historię w skrócie
trzeba poruszać takie tematy
Pozdrawiam serdecznie 🦋


rzabaprzezrz
2024-07-11
Dziękuję serdecznie Agnieszko, pozdrawiam ciepło<3

Przeboski Mandaryn
Bardzo zastanawiający wiersz


rzabaprzezrz
2024-07-11
:) Bardzo dziękuję, pozdrawiam serdecznie:)

Marek Żak
Marek Żak
2024-07-09
Wzruszająca historia, świetnie opisana, no i prawdziwa, a tylko prawda poraża. Pozdrawiam.


Marek Żak
2024-07-11
dziadkowie przechowywali całą wojnę w Krakowie żydowska dziewczynkę. Wiemy, czym to groziło. Zaraz po wojnie wyjechała z jakimś krewnym do Izraela, czy do Stanów. Nigdy się nie odezwała. To też prawda. Pozdrawiam.

rzabaprzezrz
2024-07-11
Tak, też lubię poznawać prawdziwe historie:) Dziękuję serdecznie Marku, pozdrawiam ciepło:)

bez definicji
bez definicji
2024-07-09
Wiersz aż ciarki i wzruszenie wywołał. Piękne i jakże ludzkie są takie historie ludzkich zachowań. A jak powiadają, karma wraca. Brawo, Rzabko!

Pozdrawiam z serca. 5/6


rzabaprzezrz
2024-07-11
Dziękuję serdecznie Gosiu, pozdrawiam ciepło<3

Lenia
Lenia
2024-07-09
Wspaniale opisałaś tę historię:) książkę czytałam , świetna:):) Pozdrawiam:)


rzabaprzezrz
2024-07-11
Dziękuję serdecznie Leniu, pozdrawiam ciepło<3


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności