X
Jeszcze
nieregularny
2021-09-01 15:03
Przychodzę
w cieniu wiersza.
Ciepłego jak dotyk.
Czystego jak myśli niewinne
biel poranków i nocy podbiegunowych.
Przychodzę naga.
Otulona słowami
w których płomienne liście.
Wiatr
szepcze zaklęcia nieznane.
Przychodzę
z kasztanem w dłoni.
Dla ciebie.
w cieniu wiersza.
Ciepłego jak dotyk.
Czystego jak myśli niewinne
biel poranków i nocy podbiegunowych.
Przychodzę naga.
Otulona słowami
w których płomienne liście.
Wiatr
szepcze zaklęcia nieznane.
Przychodzę
z kasztanem w dłoni.
Dla ciebie.
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
3 razy
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Afrodyta(*)
2021-09-06
Czasem słowa nie mogą oddać tego, co czujemy. Takie są dla mnie przeżycia podmiotu lirycznego w wierszu, który ma już do oddania tylko siebie (albo aż) i kasztan w dłoni.
2021-09-08
Zgadzam się z Tobą - jak trudno wyrazić słowami siebie...
Dziękuję Ci i pozdrawiam :-)
Dziękuję Ci i pozdrawiam :-)
naskraju*(*)
2021-09-04
Tak jak jesień pojawia się miłość... nagle i nieprzewidywalna. Gorąca i chłodna, zmieszana z kolorami ziemi. Kochany, kochany lecą z nieba jak dawniej kasztany....
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Kornel Passer
2021-09-01
Piękny wiersz. Przenikanie się klimatów nostalgii, erotyki i malarskiej impresji . Pozdrawiam.
2021-09-01
To jesień tak nastraja :-)
I pachnące wieczory. Zauważyłeś, jak pięknie pachnie wieczór?
Dziękuję i dobrej nocy :-)
I pachnące wieczory. Zauważyłeś, jak pięknie pachnie wieczór?
Dziękuję i dobrej nocy :-)
Bronisława Góralczyk(*)
2021-09-01
Maciejko, wiersz zasłużył na gwiazdki - on jest taki piękny i taki subtelny:)
Uściski:) B.G.
Uściski:) B.G.
Marek Żak
2021-09-01
Naga , otulona włosami, powinien być zadowolony:). Pozdrawiam
2021-09-01
Trudno, wolałem te włosy, ale i tak widzę dobre perspektywy dla peela:). Pozdrawiam
2021-09-01
:-) Fajnie, że jesteś :-)
Marku, delikatna zmiana, nie gniewaj się - dopiero zauważyłam, że źle przepisałam...
Marku, delikatna zmiana, nie gniewaj się - dopiero zauważyłam, że źle przepisałam...
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności