Postanowienia noworoczne
Co roku postanawiamy,
że coś sobie pozmieniamy.
Warto to na kartce spisać.
Dziś Sylwester więc nie dzisiaj.
Jutro też nie! Po szampanie?
Nie wyjdzie takie pisanie…
Potem znowu kołowrotek
i bez zmian wszystko z powrotem.
A tak by się chciało zmiany!
Notes życzeń zabazgrany.
Tylko jakieś hasła bowiem
plączą w myśli się po głowie:
Zaoszczędzę! Gdzieś pojadę!
Z nerwami dam sobie radę!
Ograniczę wszystkie trunki!
Pospłacam swoje rachunki!
Coś naprawię! Gimnastyka!
Lepsza znajomość języka!
Przeczytam! Zadbam! Do licha!
Choć zapewne znowu „kicha”.
Próbowałem wielokrotnie
z nadzieją, że człowiek dopnie,
że podoła, że dokona,
póki nie przyjdzie mu skonać.
Lecz te plany do szuflady.
Skoro z wszystkim nie dam rady,
to oświadczam wszem i wszędzie,
że co ma być i tak będzie.
Bogumił Pijanowski