Urzędnik
W sercu jak to w sercu ludzie zostają i często odpadają
I tak monotonia życia przypomina somnium urzędnika
Żadnego nie wzbudza ona smaku, ta życiowa encyklika
Bo każdy człowiek to jest urzędnik zatrudniony przez uczucie
I każdy człowiek ma to samo jedno urzędnicze poczucie
Że gdy monotoniczność w przeglądaniu listów osiągnie limes
Ilość pospolitych wizyt w sercu dojrzy granicę acies
I przetnie tę żyłę trzymającą sens praktyczny wszystkich czynów
Jak urzędnik bez żadnych politycznych czy pieniężnych motywów
Odwiesi długopis na stojak i przestanie robić co musiał
Człowiek znudzony odwiesi życie na stryczek, będzie się huśtał
Monotonia miłości również jest życia wiecznym przeciwnikiem
Bez wyjątkowości czułości każdy jest tylko urzędnikiem