Maszt
Trochę już porwana
Ktoś się oddala
Ktoś nie pozwala
Flaga upada.
Maszt, a nim flaga
Z barw rozebrana
Ktoś głośno krzyczy
Ktoś znowu coś niszczy.
Flaga ściągana.
Maszt, a na nim flaga
Pod nią ludzi wrzawa
Co chcą dom okraść
Kraj obcym oddać
Flaga pomieszana.
Maszt, a na nim flaga
Kolejnej próbie poddana
Czy przetrwa na szczycie
Czy ktoś znowu odda życie
Flaga posmutniała.
Maszt, a na nim flaga
Deszcz rozpaczy znów pada
Jak trwoga to do Boga
Ale wystarczy jedna osoba
Flaga odmalowana.
Maszt, a na nim flaga
Ślęczy pod nią poddana
Co dla Polski życie by oddała
Siebie na nowo poskładała
Flaga nigdy nie opada.