X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

KONCERT NA CZTERY PORY ŻYCIA

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2024-02-11 09:18
Poemat wirtualnie udźwiękowiony
KONCERT NA CZTERY PORY ŻYCIA

#####################
WIOSNA [ Allegro assai]
#####################


narrator:
[wiosną
światłość króluje nad ciemnością
dzień nad nocą
życie nad śmiercią
miłość nad nienawiścią]

słoneczny błysk-błysk po oczach
owiewny pac-pac na policzkach
w uszach bzyk-bzyk zbłąkanego owada
w nozdrzach woń świeżej zieleni
a w sercu...?
pukpuk-bachbach !
to nadzieja wali jak młot
to-nic-to-nic
uspokaja rozum
przyjdzie na to czas
przyjdzie czas

plamy z wielkimi ślepiami
wzlatują znad deptanych kałuż
powieka na oczach szczelnie stulona
przykrywa blask ziemi

czuję nieśmiały dotyk promieni
chwytam łagodne wiatru spojrzenie
kosmyki moje flirtują nade mną
upojony jestem strojną harmonią dźwięków.
[swiergolenie] śwr-śwr-śwr-ćwr-ćwr-ćwr-ćwr]
[żuczenie] zzżżżżż-zzżżżżż-zzżżżżż-zzż]
[chrząszczenie]chrzszcz-chrzszcz-chrzsz

Słucham burzy świergotu
perkusji dzięcioła
krakania wrony
słońce ciepło opada na skronie.
światło rzuca kolorowe zasłony
a wiatr rozdaje słodkie pocałunki

jam spokojny
tęsknoty tylu wiosen
wypaliły się na twoich wargach
uciekły przez twoje oczy
zasnęły na twoich piersiach
ale chyba wolno mi
nadstawić policzek
na pocałunek wiosny
-może rozwinie się w miłość.

"gę-gę-gę"
zawołał wiatr "
ę-ę-ę"
odpowiedziało echo

i gąska moja nadeszła
ładna sukienka fioletu
czarne oczęta
ciemna szyjka
bluzeczka lekko rozpięta
na butkach szpilęta
zgrabna
pełna dąsów, wyobrażeń
niby skromna małorozmowna
jak święta mumia spokojna

a za nią
[nadchodzi..........]

kle-kle -kle KLE-KLE-KLE

Malutka królewna z zadartym noskiem
Słucham klekotu pantofelków

[ mija - przefruwa obok.....
udaje że nie widzi mego spojrzenia
ale spowalnia krok ]

kle---kle------kle---------kle

czuję ten powiew
to faliste drżenie powietrza
gdy przechodziła obok

[odchodzi.... ]
KLE -- kle - kle - kle - kle- .......
[na chwilę odwraca głowę
uśmieszek w kącikach ust
wie, że się podoba
i to jej na razie wystarcza ]

często powracam
do tych wrażeń
przejęty
wsród nocy bezsennych
z zielenią wiosny
rosną i moje pędy

###############
LATO (Concertino)
###############

narrator:
[ W lecie
światłość prawie bez końca
Miłość rozkwita w promieniach słońca
a na nienawiść nie ma czasu -
to życie samo nas niesie
jak wiatr w górach
i jak fala morska]

[któż nie lubi szumu fal lub powiewu na szczycie góry]

nad Morzem Czarnym
ulice światłe
poobrzucane w kwiaty i palmy
a dalej
drgawki zielono-sine morza
w wodzie bzikują matrony i panny
a w nocy czarne przestworza

gdy nad Bałtykiem jestem
z powodu wspomnień
smutno mi na tej plaży

Po co niknące na piasku ślady
po tej postaci jednej
po tym tłumie na promenadzie
Po co uśmiech po tym śmiechu gromadnym
Po co uciekłem w ciszę i w burzę zarazem
w bełkot morza i ludzi
świstów pełen i grzmotu powracającej fali

szszszsssssszzzzzz-uuuuuuuuuu

a w górach
pokłony traw
silnie dmucha wiatr

FiiiiiiiiiiiiiiiiFyyyyyyyyyyyyyysssssssssssss

ponad grzbiety mgliste
przelewanie chmur

na pijanych obłokach nieziemskie abstrakcje
w oddali oblicze pogodne księżyca

stąpam po dachu świata
pływam po morzu wzburzonym
gdy wypadnę przez burtę marzeń
kto rzuci mi
koło ratunkowe?

stawy mgieł
śpiąca karawana grzbietów
błądzące rytmy melancholii
spokój świata
w ktorym ludzie rozgrzebują
własne niepokoje

nic nie mamy do powiedzenia
gdy przemawia piękno bieszczadzkiego lata
słuchac, patrzeć
pomarzyć
i kochać tylko

#############
JESIEŃ (Presto)
#############

narrator:
[ Jesienią
ciemność wkracza do światłości
Noc zrównuje z dniem
Owoce miłości ważą przeciwko
ukrytemu ziarnu nienawiści]


liść szur-szur
przędzie się żółty dywan
na dole
a przedtem
fiki-miki
fikołki na wietrze
gdzie zdarzyć się może
muśnięcie liścianego brata
który kiedyś
się kłaniał z naprzeciwka
liść klap-klap
a jeszcze przedtem
wytrzymywał każdy huragan ...

Nie upadaj bezsilnie jak ten liść
i nie narzekaj
że podmuch był za silny
Skoro istniejesz
to cierp i ciesz się jak Grek Zorba
śmiej się pajacu
bo w życiu jak w operze
płacz i twórz
przeklinaj a żyj
i miej nadzieję...
kochaj kochaj bo życie tak krótkie
to zaledwie błysk
a potem tylko
ciemność
milczenie
wspomnienie
i cisza

W życiu jak w kuźni
Plamy żółte białe zielone tu i tam.
Głuche gromy walących młotów kolosów
szeptanie ciał.
Rozwrzeszczana czerwień żelaza
dymu grające obłoki
Z iskier i żaru poezji czar

Nie walcujmy więc siebie na szarą blachę życia.
Nie krzycz !
Wyszeptaj do mnie cokolwiek....

jestem obok Ciebie !
aby podać Ci rękę
a nawet siebie.

################
ZIMA [Adagio]
################

narrator:
[w zimie
nie starcza światłości
żar serca ogrzewa zziębniętą miłość
a nienawiść zapada w sen zimowy]


[brrrrr...jak mroźno!
chrzęści krzepki mróz
chrz-st chrz-st chrz-st chrz-st
nogi zaczynają nieść jak oszalałe konie]

Iglaste panny w bieliznie śnieżnej
słuchają z przymrużeniem ucha
jak my - ciemne plamy na dole -
szukamy słów jeszcze niewypowiedzianych
a już wędrujących do ujścia

[mówienienamroziejestszkodliwenagardło]

nie mówmy więc za wiele
w słowa nie można zamienić
kruczych włosów
otulających całunem wdzięku
smaku oczu
w które można się wtapiać
jak w ciemność bez końca

w słowa nie można zamienić
zarówno własnych cierpień
jak i własnej rozkoszy.

Lekko powiedzieć tęsknię
Trudno wyrazić tęsknotę
Niezdarnie zabrzmi
gdy powiem
brak mi twych oczu
twego ciepła
twego uśmiechu
i naszych rozmów

tęsknota jest snem o szczęściu
rozstanie jest łożem
na które układa nas życie
Dobranoc !


####################
FINALE [Grave ]
####################

narrator:
[tam
ciemność króluje nad światłością
noc nad dniem
miłosć nad życiem
i nie ma miejsca na nienawiść]

Jeśli obudzę się na drugim brzegu
Rzeki Przemijania
nie będę sam
nikt nie odbierze mi
Naszej melodii
która trwa od chwili
kiedy zaszemrały
Nasze wargi
zatrzepotały
spłoszone rzęsy

Nikt nie odbierze mi Twojego zapachu
tej części Naszego ducha
który
towarzyszył zawsze Naszym rozstaniom.

Zycie jak pieśń serca...
najpierw pełne porywów
potem zadyszane
a w końcu...
ciche
cyt cyt cyt
to wszystko
i nic
[???]
..........
Preferuję krótkie formy ale tym razem zostałem porwany przez wartki nurt poezji i z trudem dobiłem do brzegu.
Zalecam po połknięciu całości powtórne lektury poszczególnych pór.

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Elżbieta
Elżbieta
2024-02-11
Bardzo, ale to bardzo pomysłowe, dowcipne...Świetne... można by dodać jeszcze dźwięki letniej burzy:)😉
Pozdrawiam serdecznie:)🌟


Zyga
2024-02-12
wersja w pełni multimedialna (obrazy,kolory,podkład muzyczny):

https://www.ryznar-zygmunt.eu/poezja/koncertna4poryroku.htm

LydiaDel
LydiaDel
2024-02-11
Ciekawe. Mam mieszane uczucia, raz w górze, raz na dole i kłopoty z wymówieniem brrrrr i śwr-śwr-śwr-ćwr-ćwr-ćwr-ćwr ( nie wymawiam "r"). Niektórym odcinkom towarzyszy mi podkład muzyczny, są tak melodyjne. Za wyjątkowy rodzaj - gwiazdki.

Michał<sup>(*)</sup>
Michał(*)
2024-02-11
Bardzo ciekawa treść wiersza. Oryginalne odniesienia do natury. Wyrazy dźwiękonaśladowcze świetnie podkreślają obrazy. Wiosna z małą ,,bocianką" :) w mojej opinii nsjlepsza.
Trochę tylko nie rozumie dlaczego nienawiść uzależniona jest od pory roku.
Pozdrawiam. 6/5*


Zyga
2024-02-11
Sen "zimowy" jest umownie najdłuższy - dobrze byłoby zamrozić nienawiść na dłużej.
"w zimie
nie starcza światłości
żar serca ogrzewa zziębniętą miłość
a nienawiść zapada w sen zimowy"

Michał<sup>(*)</sup>
2024-02-11
*,, Bocianką ";)


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności