Twoje Wiersze - Piórko na szali - tańcząca z wiatrem

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

10 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Chris^(*)

2023-02-28

Piórko jako symbol trapiącego problemu. A problem jak to problem, ważne jest by szklanka była do połowy pełna niż pusta. Problem można przeanalizować, zajść go z innej strony, capnąć kłami, napocząć albo pójść się z nim przespać ;) I warto zauważyć i widzieć że "dwa kroki do przodu, i jeden w tył, to wciąż krok do przodu." Pozdrawiam i rzucam garść gwiazd na poetyckie niebo Autorki :):)

tańcząca z wiatrem

2023-02-28

Witaj Chris
Z pewnością pozytywne nastawienie jest ważne,
choć nie każdy problem da się rozwiązać, w przypadku zdrowia, niekoniecznie naszego, choć nasze też zawsze może się popsuć, bo nie ma na nie gwarancji, zresztą tutaj każdy czytelnik ma prawo szukać własnej przestrzeni, bo każdy podstawia sobie własną sytuację, ja rzadko robię wiwisekcje w wierszach, ale sporadycznie mi się to zdarza.
Dziekuję za wgląd i gwiazdki, pozdrawiam również serdecznie :)

Yaro

2023-02-27

Po prostu cudnie Grażynko:) Pozdrawiam ciepło:)

tańcząca z wiatrem

2023-02-27

Witaj Jarku

Dziękuję pięknie za wgląd,
serdeczności ślę :)

Kika88

2023-02-26

Świetny wiersz
Pozdrawiam serdecznie:)

tańcząca z wiatrem

2023-02-26

Miło mi Kiko, że wiersz się Tobie spodobał.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)

Grzegorz67^(*)

2023-02-26

"Jak biała kra lodu",
ileż w słowach słodu.

Pozdrawiam Grażynko... smacznego pod obiad.

tańcząca z wiatrem

2023-02-26

dobrze móc czuć słodycz, nawet w kostkach lodu,
a co do Góry Sowiej to widoku troszkę zazdroszczę,
wiem, że masz takowy za oknem.
Dobrego wieczoru, tak poza tym, a obiad był smaczny :)

Grzegorz67^(*)

2023-02-26

Tylko nie Sowia Góra, taką mam nad głowa, patrzy bielą w oczy, ona niczego nie zapomni, zawsze mnie woła z rana do okna... kiedy przyjdziesz spojrzysz w niebo? A ja odchodzę bez słowa.

Miłego wieczoru.

tańcząca z wiatrem

2023-02-26

Kra lodu jest zimna, raczej nie ma w niej grama słodyczy,
ale jak sobie Grzesiu życzysz, to moge ją posłodzić.
Serdeczności niedzielne przesyłam i też smacznego obiadu życzę, u mnie będzie późno, bom sowa :)

Viola Arvensis

2023-02-26

Pięknie metafory , całość niezwykle ujmująca choć wielki smutek przebija.
Uściski 🤍

tańcząca z wiatrem

2023-02-26

Dziękuję pięknie za czytanie i miłe słowa.
Pozdrawiam serdecznie Violu :)

Anielska Łza

2023-02-26

Wiara uskrzydla i pozwala widzieć słońce, nawet gdy jest ukryte za warstwa ciemnych chmur. Czarne wrony już zawsze będą mi się kojarzyły że wszystkimi pobytami w szpitalu, gdy przez okna widać było tylko drzewa ogołocone z liści i wrony budzące każdego ranka na codzienną dawkę nadziei albo zatpienia... Pióra zwykle kojarzą się nam z lekkością i delikatnością ale nawet te w anielskich skrzydłach ciągną ku ziemi, gdy są mokre od rosy i od łez... Pozdrawiam Cię cieplutko :)

tańcząca z wiatrem

2023-02-26

To prawda, że tak jest jak piszesz Łezko,
ja też niestety bywałam w szpitalach, ale to nie ja leżałam na sali, lecz
drogie mi osoby...
Dziękuję za czytanie.
Serdeczności niedzielne przesyłam :)

Anielska Łza

2023-02-26

*nadziei albo zwątpienia

Michał^(*)

2023-02-26

Bardzo smutny wiersz. Taki ciężar troski można dać tylko osobie która się kocha najbardziej. Biała kra- delikatne kruche życie, błękit nieba, dzwonki śmiechu. Widzę jak podmiot liryczny walczy z chorobą... dziecka? Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w życiu. Te wrony i zmierzch w oczach...Piękne metafory bólu i bezsilności. Chociaż nie wiem czy słowo piękne pasuje do tak smutnego wiersza.
Myślę, że to jeden z Twoich ważniejszych wierszy.
Pozdrawiam.

tańcząca z wiatrem

2023-02-26

Cóż, z pewnością bólu tutaj nie brakuje i troski o bliską osobę,
ale niekoniecznie chodzi o dziecko, jednak czytelnik może mieć własnę intepretację, myślę, że każdy człowiek może znlaleźć się w podobnej/adekwatnej sytuacji, a wiersz nie pisany wczoraj, ale pewne historie pozostają w nas na długo...
Dziękuję za wglad i komentarz.
Pozdrawiam serdecznie

Waldi1

2023-02-25

każde piórko ma swoją wagę ..a ciężar ...który przygniata w samotności... bez wsparcia bratniej duszy ...może pokonać każdego człowieka ...

tańcząca z wiatrem

2023-02-26

Tak Waldku, czasem miarka może być za duża, jak przysłowiowa kropla goryczy. Dzięki za czytanie, dobrej niedzieli życzę.

sisy89

2023-02-25

To piórko kojarzy mi sięz duszą, która nie może czegoś unieść. Ona powinna być lekka, czysta, pozbawiona trosk, a bywa że jednak ciągnie nas do dołu... Świetny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)

tańcząca z wiatrem

2023-02-25

Dziękuję serdecznie Sisy/Joasiu
za czytanie, no cóż z pewnością jest tutaj przysłowiowy ciężar, który choć może się wydawać lekki, a jednak jest nadmiernym obciążeniem, można oczywiście traktować wiersz z odniesieniem do duszy.
Pozdrawiam serdecznie :)

Elżbieta

2023-02-25

Kiedy przeczytałm tytuł pomyślałam sobie " ciekawe, czy dusza jest lżejsza od piórka puchu", wiersz jest piękny i smutny zarazem, o tym co nieuchronne.
Serdecznie pozdrawiam:)⭐

tańcząca z wiatrem

2023-02-25

Miło Ciebie tutaj widzieć Elu
No cóż, myślę, że wiersz faktycznie może dotyczyć każdego z nas.
Dziękuję za czytanie i opinię,
serdeczności przesyłam :)