Spojrzenie
To nie ciała łączą duszę
Nie bezwstydność nas tak zbliża
Że chcemy siebie coraz dłużej
To spojrzenie w tym samym kierunku
Z bagażem pustym, bez ekwipunku
To ciepły uśmiech palący serce
Który choć parzy chcemy go więcej.
To spojrzenie prawdziwie właściwe
Mimo strachu chcemy go bliżej
Dopiero wtedy ciało je czuje
Bezlitośnie wciąż potrzebuje
Usta po chwili tak bardzo spragnione
W burzy i słońcu nienasycone
Toczymy wojnę kipiąc z miłości
Ociekamy potem przyjemnosci
Następnie oddech i ukojenie
I to .. wlasciwe pierwsze spojrzenie