Bardzo mi miło że byłaś u mnie... znamy się z Beja więc znam Twoje pióro:) DOBRE PIÓRO!

Sisy, oby prędko te ciemne chmury przeszły, bo brakować mi Cię będzie tutaj, i Twojej złotem tkanej tęsknoty w wierszach. Trzymaj się, będę wyczekiwać powrotu.

Jak to mówią - nic na siłę, większy młotek.
Życzę owocnego odpoczynku i powrotu ze zdwojoną energią.

Mam nadzieję Sisi, że to będzie naprawdę krótki czas "odpoczynku", Twoje wiersze zawsze czytam z ogromną przyjemnością, są jak śliczne perełki:), ale rozumiem Ciebie, bo też sobie robię przerwy, jesteśmy ludźmi, a nie jak w moim wierszu robotami!
Serdecznie Ciebie pozdrawiam i życzę miłych, radosnych Świąt:)⭐🌼

całym sercem życzę Ci powrotu ... bo jesteś tu potrzebna ...

Hej Sisy. Wiesz, w życiu nie ma przypadków, a to oznacza że zawsze jest jakiś sens. To co mogę zasugerować to to byś zawsze pisała dla siebie. Poezja ma w pierwszej kolejności dawać radość, łagodzić smutki, pomagać Tobie. Piszesz bo potrzebujesz, bo tak się wyrażasz, bo taki masz dar, bo taka jesteś. Fakt że się z nami podzielisz jest wtórny, drugorzędny bo w Twojej poezji to Ty jesteś najważniejsza. Jeśli z nami się nią podzielisz, komuś pomożesz, wręcz ocalisz, a może wywołasz uśmiech na twarzy, tak, to jest cenne. Wręcz bezcenne. Warto to zauważyć, warto odnotować, warto docenić, choćby po to że znajdzie się malutka grupa osób która przejdzie obojętnie, choćby dlatego że miała słabszy dzień, albo nadaje na innych falach. Ale dopiero z nimi tworzy się równowaga. A równowaga jest zdrowa. Nie zamierzam być egoistą. Jeśli potrzebujesz czasu tylko dla siebie, złapać oddech, poukładać myśli lub po prostu odpocząć, skorzystaj z tego. Ale staraj się widzieć szklankę do połowy pełną bo czy jest do połowy pełna czy pusta jest tak naprawdę Twoim wyborem który niesie za sobą konsekwencje. Spójrz:
dwa kroki do przodu
i jeden w tył
to wciąż krok do przodu!
Cud dzieje się
Gdy jest to niemożliwe!
A znak od Boga
To mały cud
Gdy patrzymy na świat świadomie.
Odpoczywaj ale miej oczy i uszy szeroko otwarte :)

https://youtu.be/KSm_zhSET1Q

A to taki mały prezent dla Ciebie
:)

Ojej, strasznie mi przykro, bo bardzo lubię do Ciebie przychodzić. Może staraj się po prostu BYĆ, a wena przyjdzie sama. Ja też nie napisałam wiersza od bardzo długiego czasu, wstawiam swoje stare, ale wiem, ze przyjdzie taki moment, ze wena wróci, ze coś mnie poruszy, zainspiruje. Ale bez presji..

Skromność przemawia przez dobrego twórcę. Trochę czytałem Twoich wierszy więc wiem co piszę :)
Do niedługiego "zobaczenia"
Z pozdrowieniem :)

Joasiu, odpocznij, jeśli tego potrzebujesz, ale mam nadzieję, że wrócisz z nową twórczością. Ostatnio, czytając jeden z Twoich wierszy, pomyślałam, że pięknie i ujmująco potrafisz pisać o tęsknocie. Mam nadzieję, że zatęsknisz za nami i wrócisz wkrótce. Ja na pewno będę czekać:)
Życzę Tobie i Twoim bliskim spokojnych i błogosławionych Świąt Zmartwychwstania.

Skoro tak czujesz to nic tu dodać nie mogę...
Pozdrówki.

Rób to co podpowiada Ci serce, może nie zawsze trafnie odegra swą rolę, lecz jeśli nie spróbujesz nigdy się tego nie dowiesz. Powodzenia kochana i triumfalnego powrotu, nie napiszę szybkiego bo do Ciebie należy decyzja, napiszę tylko...kiedy będziesz gotowa. Pozdrowionka.

Potrzebujemy czasem wyciszenia. Życzę tylko pozytywnych myśli. Pozdrawiam