Oby nie za późno
jak wezbrana rzeka ,
spieszmy się kochać
drugiego człowieka.
Zagraj z synkiem w nogę,
utul , pokaż kawał świata-
póki na Ciebie czeka i
woła , mój tata.
Zadzwoń , zatroszcz się-
to ważne. Przynieś uśmiech ,
kwiatki - dopóki wciąż bije
dla Ciebie serce Twojej matki.
Serca swego panią obdarz
ciepłem, uśmiechem.
Bo czas szybko goni niczym
wartka rzeka- spieszmy się
kochać drugiego człowieka.
Żebyś nie usłyszał , bo czas
bardzo wartki.
Przykro mi za późno,
zabieraj te kwiatki.
Są dla nas azylem w każdej sytuacji , zadbajmy o to by czuli w nas wsparcie i miłość.