Twoje Wiersze - enklawa

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

9 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Belamonte/Senograsta

2025-11-25

opisałaś ciekawe miejsce, ale temat prosi się o rozwinięcie, chociaż w formie przypisu paru zdaniowego pod tekstem. Pozdrawiam

[ GALBA ]^(*)

2025-11-17

Zapachniało mi czymś w rodzaju sekty. Chociaż ostatnio moja koleżanka nauczycielka uświadomiła mnie że używanie tego słowa staje się lekko niepoprawne.
No cóż... Czasy inne a zrozumienie pewnych rzeczy przychodzi niekiedy wolno.
Pozdrówki z podobaniem 🌟👍

klaks

2025-11-13

Mocny obraz, bardzo przemawia do wyobraźni. Świetny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)

maciejka

2025-11-16

Dziękuję, niestety, oparty na faktach.
Pozdrawiam :-)

JaSnA7

2025-11-11

Z jednej strony to odcięcie od świata, brak zdobyczy cywilizacji.
Z drugiej... Czasem myślę, że bez tych zdobyczy było lepiej.
Ludzie byli zdrowsi i lepiej im się żyło, mimo braku prądu. Byli bliżej natury.
Pozdrawiam:)⭐️

maciejka

2025-11-16

Zdecydowanie bliżej natury.
I instynktów.

Dziękuję i pozdrawiam :-)

Moona@

2025-11-11

Dawniej męskie słowo miało chyba większą siłę oddziaływania ...
Pozdrawiam :)

maciejka

2025-11-16

Tak, tym bardziej ojcowskie.
Dziękuję :-)

Przeboski Mandaryn

2025-11-11

Bardzo znakomity wiersz

maciejka

2025-11-16

Bardzo dziękuję :-)

Izka1^(*)

2025-11-11

Mocny obraz izolacji, odcięcia od świata. Wierz sskłania do refleksji na temat ról płciowych, społecznych ograniczeń i strachu,. Pozdrawiam w zadumie 🍁

maciejka

2025-11-16

Dziękuję, oparty na prawdziwej historii.
Pozdrawiam serdecznie :-)

Larisa

2025-11-11

Świetny wiersz!!!
Wytyczając granice sami zostajemy po 'granicznej' stronie i otaczamy, odgradzając się od odmienności... zamykamy się na świat.
5/6.
Serdecznie pozdrawiam, Maciejko:)

maciejka

2025-11-16

Masz rację, Lariso. Granice ograniczają. Bardzo.
Pozdrawiam i dziękuję bardzo :-)

sturecki

2025-11-10

Niby opis zapomnianej wioski, ale szybko okazuje się, że to nie brak prądu jest tu najciemniejszy.
W tej enklawie cisza nie jest spokojem, tylko zakazem mówienia.
I powiem prosto: są miejsca, gdzie światło nie gaśnie od nocy, tylko od milczenia ludzi, którzy wiedzą, ale nie wchodzą.
6/5