Czarne maliny
Karmię się nimi i mą dziewczynę.
Pełne goryczy przez cudze winy,
Krztynę słodyczy, lecz tylko krztynę.
Czarne maliny światem zgorzkniałe
Trują zjadaczy swoją niewiarą,
Trują ich dusze i ciała całe,
Trują nadzieję i mądrość starą.
Czarne maliny, z nich zaś złe wino.
Umrzyj ma wiaro, zniknij dziewczyno,
Niech życie straci na swej wartości,
Zostanie tylko sterta mych kości.
Czarne maliny śmiercią przekrwione.
Dusza zamarła, ciało zmarznione.
Maliny czarne śmiercią nabrzmiałe,
Ja żyć, Ż Y Ć miałem!