Bezstronny dziennikarz - zdarza się. bywa komentatorem sportowym, lub korespondentem terenowym. do działu politycznego żadna redakcja go nie wpuści;
Bezpartyjny minister - przy dzisiejszym systemie politycznym rzecz nie do pomyślenia. Nasza polityka do złudzenia przypomina walkę dwóch zwalczających się klik, a premier (herszt kliki, która w tej chwili wygrywa) na wszystkich ważnych stanowiskach che mieć swoich ludzi. Mogą być nawet niekompetentni, ale z jego bandy;
Prawdomówny polityk - zawsze przegra. Kłamstwa są piękniejsze od prawdy, a poza tym kłamca może zawsze więcej obiecać, bo nie zamierza dotrzymać;
Uczciwy biznesmen - jeśli się gdzieś pojawi, nieuczciwe państwo natychmiast go zniszczy. Żeby wygrać z nieuczciwym systemem, trzeba samemu kombinować;
Wiarygodny historyk - jest nikomu do niczego nie potrzebny. Historia służy władzom do tego, żeby wspierać lansowane przez nie hasła. Historycy byli wiarygodni wtedy, kiedy ludzie czytali różne teksty i umieli zweryfikować to, co czytają. Dziś ludzie czytają znacznie mniej, a umiejętność krytycznej analizy czytanego tekstu już całkiem zanikła. A więc historycy wiedzą, że prawda jest nikomu do niczego nie potrzebna, a na kłamstwie mało kto ich złapie...
Niezawisły sędzia - upartyjnienie jurysprudencji to wynalazek ostatniej dekady. Nie jest to zbyt długi okres, więc wierzę, że sporo sędziów jeszcze nie zamieniło swej niezawisłości na legitymację partyjną.

fajny zbiór różności
a właściwie prawdomównosci
Pozdrawiam serdecznie 🦋🩵
Agnieszka

Nieźle pojechałeś i to mi się podoba...
Powoli, niemal niezauważalnie, świat formuje nas w jedną, przewidywalną całość. Tka nas w jeden wzór – tkaninę jednakowych reakcji, powtarzalnych emocji i przewidywalnych myśli.
System karmi nas tymi samymi obrazami, tymi samymi słowami, tymi samymi bodźcami…
A my, często bezrefleksyjnie, zaczynamy reagować tak, jak tego od nas oczekują.
Spójrz na reklamy w telewizji:
„Boli głowa? – łyknij to.”
„Masz ponad 30 lat? – już możesz potrzebować tego na potencję.”
„Po czterdziestce? – pewnie masz wysoki cholesterol, więc weź to.”
„Stres w pracy? – połknij coś na sen.”
Masz s*aczkę z nerwów? Łyknij tę PIGUŁKĘ i dalej biegaj po sklepach, robiąc swoje ulubione zakupy
„Ubieraj się tak, jedz to, kup tamto.”
Przekaz jest prosty: nie myśl, tylko reaguj jak zaprogramowany.
Ludzkość od wieków wie, że najłatwiej prowadzić stado, gdy wszystkie oczy patrzą w tę samą stronę. Gdy wszyscy śmieją się w tym samym momencie. Gdy wszyscy boją się tego samego.
Gdy nikt nie pyta:
„A co, jeśli to nie moja myśl?”
Prawdziwa wolność nie zaczyna się od sprzeciwu.
Zaczyna się od ciszy, w której pytasz siebie:
„Czy to ja czuję, czy to ktoś we mnie umieścił tę reakcję?”
Ćwicz tę ciszę.
W niej znajdziesz drogę do własnego spojrzenia – spojrzenia, którego nie można zaprogramować.
Pozdrawiam :)

pięknie Maćku ta chwila ma trwać całe życie ... pozdrawiam serdecznie ...

Za Piotrem sobie pozwolę.
Pięknie to napisał- i wszystko to co napisać było trzeba.
Od siebie tylko dodam- artyzm!

Oooo...:)
Czytając pierwsze wersy o mało się nie zakrztusiłam:))

Ja ze spokojem myślę o przyszłości i nigdzie nie znikam. Drony nie wiadomo czyje były - mediom zależnym nie wierzę ...

Świetny wiersz...
Pozdrawiam:)⭐

Mówi prawdę, która boli i ja sam oczekuje tego od innych......potężna, współczesna satyra napisana prozą poetycką.....tak mysle ,choc jaki zemnie recezent
Tak, to właśnie to. ...Czasami słowa tylko przeszkadzają.
Ten tekst nie potrzebuje komentarza.
On potrzebuje, żeby go przeczytać.
I żeby o nim milczeć przez chwilę....
To jest właśnie ta moja reakcja. Dziękuję...pozdrawiam wszystkich.ktorzy go cztali a Tobie Maciek zycze powodzenia...pisz i przekazuj to innym...sam tak robie chodz nie zawsze mi to wychodzi ...

Prawdę piszemy sami:)pozdrawiam 5/6

Wszystkie zatrzymują w refleksji
i zadumie. Ślę moc serdeczności,
życzę udanego i miłego weekendu:)