Dla siebie
czas ucieka.
Niechęć, obawa, strach?
Miłość, zaufanie, poświęcenie?
Czym jest to co nie powinno się wydażyć.
Czym jest spełnieniem marzeń.
O kturych mówimy czasem,
ale nie możemy sobie na nie pozwolić?
Czemu jest tak trudno pomyśleć o sobie.
Zrobić coś dla siebie.
Co jest temu przeciwne.
Dusimy w sobie pragnienia i emocje z nimi związane.
Zaprzeczajac że chcemy coś przeżyć.
Marnując czas i okazję
na uszczęśliwienie siebie,
popadamy w zapomnienie.
Żyjemy z dnia na dzień myśląc o innych.
O ich reakcji i kogo w nas zobaczą, co powiedzą?
Łudzimy się i oszukujemy odpychając
od siebie to co może być piękne i niezapomniane.