Kobieta o karmazynowych ustach...
Założyła sukienkę w kwiaty
i szpilki.
Te ulubione.
Złote.
Raz jeszcze spojrzała w lustro.
Czerwień ust
kusiła odcieniem krwistego karmazynu.
Delikatnie przechyliła głowę w prawo
i jak to ona
zastygła na chwilę w bezruchu.
Nagle,
roześmiawszy się głośno,
pomachała bezwolnemu odbiciu
i wybiegła prosto w deszcz...
Nie wiem.
Nie pytaj.
Ktokolwiek wie...
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
https://www.youtube.com/watch?v=7UGx1QQSIiM
Miłego dzionka
Treść wiersza jakby wieściła jakąś, jeśli nie zamierzoną tragedię, to przynajmniej goryczkę albo coś na kształt niespełnienia, albo jeszcze inaczej - przymusu, nakazu wewnętrznego. Tak mi się to składa, ale może nadinterpretuję.
W każdym razie podoba mi się ze względu na tajemniczą głębię, której do końca nie sposób odgadnąć.
Pozdrawiam Autorkę i tajemniczą Peelkę.
czasem trzeba iść pod wiatr, by walczyć z bezprawiem i by walczyć o to,
by być we własnym praworządnym kraju, wśród własnych obywateli,
z kodeksem polskich wartości, z prawem do decydowania o sobie, z własną walutą,
itp...
A co do szpilek to miałam kiedyś ulubione czerwone,
a karmin ust mam na co dzień, lubię karminową szminkę,
a jakże, a sukienki zdarzają cię latem, ale zdecydowanie wolę
jeansy, czyli wole być karampukiem dla niektórych,
tym którzy mnie lubią, one nie przeszkadzają, w żadnym stopniu
i to jest dla mnie ważne.
Serdeczności przesyłam, Ulu, tuż przed wybyciem
z TW, na które dziś jeszcze wpadłam, przelotem, przed przerwą :))
przetańczyła wiele godzin
a wiatr śpiewał jak tancerce
lecz ktoś posłal dniem anonim... ;)
A czas gaduła, podał dalej... :)
I zaświtał nowy dzionek
miała prasa niezły ubaw:
Dziewczę poszło zrobić omlet
przecież w plotkach wiele cudactw...
Nagłośniły media sprawę
wytoczyły nić procesu:
Nikłe lwiątko ma fantazję
były akcje i poetów...
Ci stalówką opisali
straszne rzeczy ponad miarę
chciano wydać to filmami
wypuszczono też kampanię
Gra aktorów ma wszak wzięcie
lecz niestety film ten zdjęli
bo w lamusie on mógł leżeć
chcieli wiele tak oszczędzić
A dziewczyna biega dalej
pośród rosy gdzie trwa zieleń
pełna blasku z worem marzeń
powstrzymał się świat milczeniem... ;)
I się rozniosło wśród ludzi,
że dziewczę to płoche i złe.
Uciekła gdzie oczy poniosły...
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie..
W szarości ukryta rozwaga
Ciekawy wiersz, jak to u Ciebie
Miło
Pozdrawiam serdecznie
M.
Pozdrawiam serdecznie :)
Poleciałem z tą interpretacją. Wybacz Ula ale tak jakoś doszło do mnie nie inaczej...
Fajnie napisane.
Pozdrowionka 👍⭐
Serdeczności, Uleczko, dałaś do myślenia:)⭐
Pozdrawiam ciepło - Gocha🩰
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności