Las
wokół cisza.
Piękno emanuje z lasu,
który mnie otacza.
Nie ma dźwięków,
które rozpraszałyby ten stan.
Czasem tylko jakaś wiewiórka
lub ptak wśród liści daje znak.
On też jest mieszkańcem tego błogostanu.
Zielona łąka skąpana w deszczu
czaruje pięknem.
Dziękuję Bogu, że tu jestem.
Czas płynie wolno w tym miejscu
zadumy nad wszechświatem.
Wszystko co dobre kiedyś minie.
Znajdę się znów w betonowej dżungli,
będę tęsknił za miejscem ciszy,
za lasem oazą spokoju.