PAZNOKIEĆ
stan choroby zmienił plany.
Dzieci poszły, nie wracają
nie ma jak się oprzeć ściany.
Rząd przyjaciół już w pamięci
sąsiad milczy jak za murem.
Głowa nie chce zbierać myśli
napotkany często gburem...
Zapytałem -Jak się czujesz?
W odpowiedzi -Jakoś żyję.
-Chcesz pomocy, lub pieniędzy?
-Nie dziękuje, bo utyję...
Piękna pani wypoczęta
los ją pobił, mocny łokieć!
Fryzjer nie ma dziś terminu
złamał się ładny paznokieć...
G.R.
23.04.2023