... z "erekcjato"
jest zwyczajnym świetlicowym
choć przyznaję - dwulicowym
sprząta, kosi , pali w piecu...
że w papierkach słabszy nieco
żona- sołtys - dajmy na to
pozałatwia / wraz z wypłatą/
papierkowe świetlic sprawy
- taki układ / dla ciekawych/
a w ten piątek niedorzeczny
/ był tam też "punkt biblioteczny"/
"świetlicowa - ta połowa"
wraca, mówi: - " wieść jest nowa "
/ i to nie są żadne bajki /
- "zrobić trzeba 'mikołajki' "
sprawy swoje masz zostawić
- "przyjdziesz jutro dzieci bawić"
jak już przyszła ta sobota
świetlicowy był w kłopotach
z reklam : "Tosie kolędują"
córki z żoną wsio szykują
aby święta sprawnie wyszły
się podgrzeje - i po wszystkim
ale przedtem się zamrozi..
wszystko to na ów dzień Bozi
w międzyczasie: włóż kalosze
tam pojedziesz, kupisz proszę
akcesoriów cała lista : ( ....)
wnuczkę odbierz - bardzo bystra
no i zahacz o fryzjera ...
/nadto spraw dla bohatera
- ledwo zjadł drugie śniadanie -
pierwszego jeść nie miał w planie/
wreszcie prawie przed szesnastą
żona sprawę stawia jasno :
- "tam już dzieci nas czekają
/ może nawet rozrabiają /
- "sweter załóż całkiem nowy"
- " nie , weź przestań nie ma mowy
w tym też ja wyglądam ładnie
no wiesz , dzieci ... , coś wypadnie ...
bo wiadomo gdy się nudzą
to mnie jeszcze i pobrudzą"
tak więc proszę, drodzy moi
postawił on 'coś' na swoim...
potem szło się przez wieś razem
z lekkim jakby ciut urazem
już świetlica, gburowaty
wszedł
tam nagle jak z armaty:
- " Niespodzianka!!!" - "100 lat!"
/ wlata /
krzyk donośny, pełna chata
gości - trzydziestka bez kpiny
by obchodzić urodziny
siedemdziesiąt lat na karku
świetlicowy ma jak w banku
bo już przeszło od tygodnia
więc z procentem - święto do dnia...
rzecz się cała wnet wydała:
no bo: "Tosia fałszowała "
teraz wszystko jest w koszyku
życzeń, prezentów bez liku
no i jadła góry całe ...
/miały być na bożą chwałę/
on w tym w swetrze śpiewa jemu:
- 100 lat! sto ...!
sobie samemu .
:)))
*