Takie lata
w takie lata, że czas
figle płata.
Brak już młodzieńczej
sprawności.
Postawa staje się daleka
od atrakcyjności.
Siwe włosy dodają powagi.
Zmarszczki zakrywają
piękno twarzy.
Lustro stało się wrogiem,
bo widzę obcą osobę.
Zaczynam być niezauważalna.
Sporadycznie ktoś zagadnie,
czy życzliwie uśmiechnie.
Natomiast serce mam
spragnione szacunku i bliskości.,
docenienia doświadczeń
i życiowej wrażliwości.
Przecież młodość krótko trwa.
Każdy przed sobą wiek
podeszły ma.
Niech o tym pamięta.