X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

ambiwalencja niestrawności

Wiersz Miesiąca 0
biały (bez rymów)
2021-04-23 21:24
Nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie.
Konstanty Ildefons Gałczyński
przedawkowaliśmy się
sobą
niedobrze nam
wiem
jutro będzie inaczej

jesteśmy jak dwie góry
ze wspólną przełęczą
nie wiemy co przyniesie
przyszłość

czasami lewituję między
chmurami czekając
na trzęsienie ziemi
albo tsunami

czasami zaś szeptam
motylom bajki o ich istnieniu
w ludzkich brzuchach
szept później
otwieram oczy na cuda

niestrawność skrapla się
w powietrzu
rozpościerając łuk tęczy
między nami górami







2018

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


ZOLEANDER
ZOLEANDER
2021-04-27
Czasami można przedobrzyć co dobre do wszystkiego trzeba umiaru... podoba mi się wiersz :)


Osia
2021-06-06
Dziękuję Jolu .

maciejka
maciejka
2021-04-24
Zdarza się, że ludzie muszą od siebie odpocząć - wtedy dopiero poznają prawdę o sobie i drugiej stronie.

Pozdrawiam :-)


Osia
2021-04-26
Jak zawsze masz rację Maciejko ;)))
Miłego wieczoru

Afrodyta<sup>(*)</sup>
Afrodyta(*)
2021-04-24
Mnie Twoja " ambiwalencja niestrawności" także pasuje, uznałam, że chodzi o to, że czasem do "niestrawności", w sensie dosłownym i przenośnym, można mieć różny stosunek, raz negatywny, innym razem pozytywny, raz może okazać się ona czymś niepotrzebnym, innym razem wręcz przeciwnie. Uważam, że jak najbardziej można to odnieść to tego, co dzieje się między dwojgiem bliskich sobie osób. " Szept później otwieram oczy na cuda"- przepiękny obraz metaforyczny.


Osia
2021-04-26
Bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin .Twoje komentarze zawsze są zawsze bardzo wnikliwe a to chyba cieszy każdego piszącego .
Wirtualne uściski Agnieszko

Maba<sup>(*)</sup>
Maba(*)
2021-04-24
Ot, życie - i w miłości bywają lepsze i gorsze chwile, dni... Ważny ten łuk zawieszony "pomiędzy" - wszak tęcza to znak przymierza, porozumienia, a więc zapowiedź, że będzie dobrze :)
Pozdrawiam :)


Osia
2021-04-26
Świetnie zrozumiałaś mój poetycki zamiar ;)))
Serdecznie Cię pozdrawiam

Czarek Płatak
Czarek Płatak
2021-04-24
To znaczy, że nawet w miłości sprawdza się powodzenie - co za dużo to nie zdrowo. Ale jak jest za słodko też można dostać niestrawności ;)


Osia
2021-04-26
Dokładnie prawo równowagi ;))
Dzięki Czarku za Twój komentarz

Chris<sup>(*)</sup>
Chris(*)
2021-04-24
Witaj Osiu. Mądry wiersz. Ten "łuk tęczy" jest jak nadzieja. Przypis świetny, rozchodzi się jak echo do słów wiersza. Czemu nie śpisz po nocach i smutasz? Przecież czujesz/wiesz że wiersz się udał. Dobry Poeta zna swoją wartość, ale ma także do siebie dystans. A to oznacza że jeden krytyczny komentarz... to po prostu... jeden krytyczny komentarz ;)
Nic więcej :):):)
Pozdrawiam!


Osia
2021-04-24
Strasznie Ci dziękuję za cenne wskazówki , które trafiają w samo serducho . Wirtualne uściski Chris i miłej soboty

LidiaM-9
LidiaM-9
2021-04-24
Jest tęcza, czyli przymierze, zatem szansa na porozumienie. Tęczę poprzedza oczyszczająca burza. Uważam, że użycie przez Ciebie metafor z niestrawnością jest bardzo trafne. Po przejedzeniu czasem dobrze się - przepraszam za wulgaryzm - wyrzygać, żeby na nowo móc docenić smak jedzenia.
Chcę się odnieść do negatywnych komentarzy. Konstruktywna krytyka jest jak najbardziej potrzebna, pomaga się rozwijać, gorzej jeśli jest tylko flustracją z powodu niezrozumienia wiersza.
Pozdrawiam ciepło.


Osia
2021-04-24
Nie przepraszaj bo nie ma za co ,pisząc szybko wychodzą czasem takie tam , a ja po prawdzie nie zauważyłam ;)

LidiaM-9
2021-04-24
*Frustracja. Przepraszam za błąd.

Osia
2021-04-24
Dokładnie tak i jak zawsze w punkt Lidio.
A krytyka konstruktywna to krytyka sugerująca inne rozwiązania jest krytyką wyższego poziomu i jak najbardziej potrzebna i mile widziana. Frustracje z różnych powodów nie są na miejscu .Dziękuję że jesteś Lidio 💞

Phil Insomnia
Phil Insomnia
2021-04-24
Wyśmienite metafory:) Miłość faktycznie można przedawkować, zwłaszcza jeśli nasycona jest słodyczą. Nutka goryczy też by się przydała. Wszystko musi być w równowadze. Pozdrawiam wiosennie:))


Osia
2021-04-24
Dziękuję za ciepłe słowa Phil .Jeśli chodzi o udane długoletnie związki to równowaga różnorodności napewno scala .Moc serdeczności Tobie

sisy89
sisy89
2021-04-24
Podoba mi się!
Wbrew pozorom, miłość też można przedawkować. Czasem potrzeba troszkę dystansu i tęsknoty, aby utrzymać miłość w świeżości i nie dostać mdłości...
Pozdrawiam serdecznie :)


Osia
2021-04-24
Cieszę się ,że jesteś i ,że podoba się . Miłość trzeba dawkować tęsknotą dystansem a i świeżością zdecydowanie też tak uważam .
Wirtualne uściski

Kornel Passer
Kornel Passer
2021-04-24
Słowo "ambiwalencja" jest tu jak najbardziej na miejscu , bo przecież owa "niestrawność" dotyczy w istocie więzi dwojga ludzi i w założeniu podmiotu lirycznego owa więź jest, mimo "przedawkowania", "wartością dodaną". Wbrew komentarzowi poniżej, uważam , że czwarta zwrotka jest znakomita i odkrywcza, bo transformuje znany koncept o "motylach w brzuchu" na "szeptanie motylom bajki o ich istnieniu w ludzkich brzuchach". Gdzie tu banał? To bardzo dobre poetyckie przetworzenie. Pozdrawiam.


Osia
2021-04-24
Kornelu nie potrafię wyrazić dziś słowami mojej wdzięczności . Kolejny raz podajesz mi dłoń w chwili rezygnacji . Jestem poruszona Twoją empatią .Dziękuję ...

konvalove
konvalove
2021-04-24
A mnie się podoba Twoja gra słów. Przy Twoich wierszach trzeba czasem zatrzymać się nawet kilka razy, by pojąć ich sens, ale nie uważam tego za wadę. Ostatnia strofa jest świetną puentą, by ten przesyt dwojgiem ludzi mógł nieco ulecieć, i zrobić miejsce na następne zachwycenie się sobą - odniosłaś się do zachwytu, gdyż tęcza mnie zwykle zachwyca, a tutaj do niej się odniosłaś. Pozdrawiam.


Osia
2021-04-24
💞

konvalove
2021-04-24
Osiu, komentarze innych odnośnie naszych wierszy nie zawsze będą przychylne, ale nie każda taka ocena oznacza faktyczne odniesienie do treści. Często to po prostu zdanie tej konkretnej osoby. Nie da się trafić w gust wszystkich; Ci, którym nasza twórczość nie pasuje mają dwa wyjścia - albo to przemilczeć, albo o tym napisać. Czy się tym przejmować? Nie sądzę. Czy przemyśleć? Jasne, dlaczego nie. Może akurat krytyczne spojrzenie i nam otworzy oczy na kwestię, których wcześniej nie widzieliśmy, ale wciąż jako autorzy mamy prawo zwyczajnie nie zgadzać się z tym, co ktoś pisze o naszych wierszach. Gdy ja dostaję nieprzychylne komentarze, staram się odnieść z własnymi argumentami w ramach "obrony", a jeżeli i to nie przekonuje czytelnika to po prostu dziękuję za taką opinię i kończę rozmowę, gdyż jestem świadoma, że moje wiersze mogą się podobać lub nie. Każdy ma prawo do wyboru. Spójrz, Osiu, na swoją twórczość i zadaj sobie sama pytanie, czy Ciebie Twoje wiersze satysfakcjonują, a potem spójrz na całą resztę komentarzy od ludzi, którzy również w Twojej poezji się odnajdują. I niech to będzie dla Ciebie pocieszeniem, bo byłoby szkoda, gdybyś poddała się tej nocnej rezygnacji. Wybacz za tak długi komentarz. Pozdrawiam Cię serdecznie.

Osia
2021-04-24
To wygrzebany wiersz ,który chciałam tu mieć..
.Uwagi S.Ż. podarowały mi bezsenną noc niepewności i rezygnacji. Dlatego tym bardziej jestem Ci niezmiernie wdzięczna za Twoje słowa Konvalove .Potrafiłas kolejny raz wzruszyć mnie swoim komentarzem .Ocean wdzięczności ślę

konvalove
2021-04-24
odniosłam się do zachwytu* oczywiście, drobna literówka.

Staszek Żłobicki
Bardzo nierówny w przekazie wiersz. Ambiwalencja niestrawności to jakieś absurdalne skojarzenie. Porównanie i przeslanie w drugiej zwrotce ma się jak pięść do nosa. Czwarta zwrotka, zamiast autentyzmu, trąci banałem. Metafora w ostatniej przekombinowana. Pozdrawiam.


Staszek Żłobicki
Kolejny dowód na to, jakie komentarze cenia autorzy, a jakie zaklócają sen, co oczywiście nie jest pożądane. Metafory maja to do siebie, że każdy je po swojemu ocenia i bez problemu udowodni ich trafność albo nie. Do dyspozycji rozum i wyobraźnia, a że się różnią w ocenie, jaki to problem? Diabły to anioły, a że upadłe, no to co? A teraz co zaakceptowalem w wierszu, oczywiście bez tytułu:

przedawkowaliśmy się (sobie)
niedobrze nam
wiem

jutro będzie inaczej
jesteśmy jak dwie góry
ze wspólną przełęczą

czasami lewituję między
chmurami czekając
na trzęsienie ziemi
albo tsunami

(potrafię też) otworzyć oczy na cuda
łuk tęczy w powietrzu


Mam nadzieję, że bezsenna noc to przeszłość. Pozdrawiam.




Marek Żak
Marek Żak
2021-04-23
Fajnie opisane, ale zarządzanie relacją, w tym miłością, co określił Gałczyński trafnie, to trudna sztuka i wymaga trafnych decyzji a także dystansu, który emocje bardzo skracają. Emocjonalnego roller coastera trudno długo wytrzymać.
Pozdrawiam


Osia
2021-04-24
Dziękuje Marku za zatrzymanie i komentarz .
Pozdrawiam serdecznie

Baba-Goga
Baba-Goga
2021-04-23
Piękny wiersz z ciekawymi metaforami i bardzo do mnie przemawiający.
Ale nie wiesz, co przyniesie trzęsienie ziemi, czy tsunami. Zwykle potem pozostaje ruina. Ją też można odbudować, ale trzeba bardzo chcieć i nie wystarczy w pojedynkę.
Ale jest nadzieja - skoro jest tęcza, to znaczy, że gdzieś świeci Słońce.
Pozdrawiam ciepło


Osia
2021-04-24
Dziękuję Ci za Twoją obecność , która zawsze mnie bardzo cieszy.Wirtualne uciski Goga


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności