Twoje Wiersze - Jak bańka mydlana...

Jak bańka mydlana...

rymowany

2024-04-14 08:26

nie dotykaj mnie
bo pęknę
niczym bańka mydlana
choć się ciebie nie ulęknę
z kropli wody jestem utkana

nie dotykaj mnie
bo z powrotem
w te krople się przemienię
aż do chwili
kiedy słońca promienie
pochłoną całkowicie

i wyparuję jako na niebie obłok
ale też nim długo nie pozostanę
bo niebo się wtedy zachmurzy
i spadnę z powrotem
deszczem

a wśród milionów kropel
będą też bańki mydlane,
odrodzone po burzy
i będę ja jeszcze

nowe życie

autor

Maciek.J^(*)

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

3 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

GrzesioR

2024-05-15

Zainspirowany Twoim wierszem pozwoliłem sobie zrobić z niego swego rodzaju rymowany pastisz.
Mam nadzieję, że nie będziesz miał nic przeciwko i Ci się spodoba

Nie dotykaj mnie bo pęknę
Niczym bańka ta mydlana
Choć się ciebie nie ulęknę
Z kropli wody jam utkana

Nie dotykaj bo z powrotem
W tę kropelkę się zamienię
Aż do chwili kiedy słońca
Dotknie mnie swoim promieniem

Wyparuję jako obłok
Lecz w nim długo nie zostanę
Niebo nagle się zachmurzy
Spadnę jak bańki mydlane

Wśród milionów kropel deszczu,
Odrodzona gdzieś po burzy
Ciągle istnieć będę jeszcze
Nowe życie to mi służy

Pozdrawiam z podobaniem :)