Była sobie miłość
Pogadajmy tak o niczym.
Zapatrz się znów w moje oczy.
Tęsknij do mnie będąc obok.
Obejmij, powiedz, że będziesz zawsze.
Napijmy się wina wieczorem.
Chcę poczuć namiętność dawną
gdy pobudzeni, nienasyceni
chłonęliśmy siebie obłąkańczo
czekając na to, co za chwilę się zdarzy.
Za twoje zdrowie kochany!
Jak mogło umknąć mi, że to
nie mnie,
nie mojego trwania ci już potrzeba.
Może kiedyś zagoi się ta niemoc.
Jedno życie mamy, mówiłeś.
Oddaj mi moje...