"Naturalnie wulgarny"
mój wzrok na nim tak nachalny
wywołujesz wzwód, bo twoje
ciało to ósmy cud
Randka z Tobą to nie zabawa
jesteś tak gorąca, że wyparowała
już kawa
Pragnę Cię złapać i przydusić
wpierw trzeba porozmawiać,
ale poprawność to trucizna
a dla mnie każda chwila bez
Ciebie jest jak blizna
Wzrok kierujesz gdzieś na Gibraltar,
umiesz mnie zwodzić a ja nie umiem
Ciebie porzucić
Pragnę Cię gonić i łapać
Podobno nie jesteś taka ładna,
ale o tym już zapomniałem
od kiedy się zakochałem
Lubię pulsować w twoim ciele
gubię palce w twoich włosach
i język na twoim ciele
a w środku ryczę jak zwierze:
"zostań ze mną mój Aniele"