"Spójrz na mnie"
Wypełnij mnie spokojem
Daj mi czas
Odpuść to co za nami
Noce przepełnione obawą
A dni tęsknotą
Sprawiają ból
Gdy te myśli przychodzą
Tworzymy balladę
Nienawiść w naszych słowach
Puste drogowskazy
Nosimy je na naszych ramionach
Spójrz na mnie, to jest ten czas
Kiedy wszystko staje się klarowne
Kiedy światło gaśnie
A my stoimy w ciemnym tunelu
Jestem zmęczony
A ty wiesz co zrobić
Poruszasz skałę
Niszcząc ją od środka
Jak długo jeszcze?
Czy doczekamy się finału?
Na horyzoncie zdarzeń
Bez podziału ról
Spójrz na mnie, widzę to…
Nie muszę się starać
By zapomnieć
Tych pięknych chwil
Każdy kolejny krok
Przybliża nas do celu
Spotkamy się jeszcze
Na linii brzegu
Ostatnia łza
Jak pierwsza myśl
Spływa po policzku
Sięgając serca dna