najpiękniejsze
Przyszła jesień barwne liście rozrzuciła
rozłożyła delikatne mgielne szale
jak nie kochać tej jesieni niemożliwe
tylko nie mów że nie kochasz ty jej wcale
smukłe brzozy hojnie wkoło złotem sypią
jarzębina wystroiła się w korale
jak nie kochać tej jesieni proszę powiedz
tylko nie mów że nie kochasz ty jej wcale
kluczem ptaki odlatują już nagminnie
na alejach rozsypały się kasztany
wiem nie każdy musi przecież kochać jesień
najpiękniejsze jednak zawsze co kochamy