Widziałam
Widziałam czarne ptaki
jak przecinały ciszę,
i pełzające gady,
okrutne i oślizłe.
Widziałam, gdy brat brata
o głowę szablą skrócił,
i kiedy ogień strawił
sąsiada gniazdo dumne.
Widziałam ślepia wilka,
a w nich nienawiść wściekłą,
gdy zew natury wzywał,
a głód mu w kiszkach bębnił.
Widziałam gorycz matek
po stracie, gdzieś daleko,
gdzie i Salomon nawet
bez wsparcia jest kaleki.
I wiosnę też widziałam -
ubraną w biały kielich,
spragnioną jak dżdżu kania,
by karmić, rozzielenić...
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
czasem takie mroczne obrazki człeka nachodzą,
co nie znaczy, że we mnie ta mroczność jest na okrągło,
choć lubię ją np. w sztuce filmowej.
Pozdrawiam serdecznie, dzięki za czytanie :)
Pozdrawiam serdecznie Grażynko :)
Dziękuję pięknie za wgląd,
pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
ale... przyganiał kocioł garnkowi; ja też czarno widzę przyszłość; może nawet bardziej;
pozdrawiam serdecznie :)
Niestety ten mój wiersz okazał się kassandryczny, bo gdy go pisałam
nie było jeszcze wojny za ścianą, ale historia lubi się powtarzać, a ludzkie zachowania od wieków się nie zmieniają, ludzie mają tę samą mentalność.
Dziękuję pięknie za czytanie, miło mi że do mnie zaglądasz,
pozdrawiam Cię serdecznie :)
Na szczęście często sny tłumaczy się na odwrót, w każdym razie nie dosłownie...
Dziękuję za czytanie, pozdrawiam serdecznie.
Grażynko, takie myśli i pytania zrodził, Twój wiersz, z bardzo mocną treścią, ale ostatnia strofa niosąca nadzieję! Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego wiersza:))
Serdecznie pozdrawiam, Grażynko, słonecznego spokoju:))⭐☀️
Pozdrawiam Cię serdecznie, a co do spokoju to ogólnie ja jestem spokojna, czasem tylko bywam emocjonalna...
Miłego dnia życzę :)
Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli - Daga :)
bez nadziei ani rusz...
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Patrząc na to co się dzieję za naszymi granicami dochodzę do wniosku że zezwierzęcenie ludzi sięgnęło zenitu
Końcówka optymistyczna dająca nadzieję na spokój
Pozdrawiam serdecznie🧡💚
To prawda z tym zezwierzęceniem, ale ono jest nie od dziś,
niestety, czytałam o tym, co się działo w Czeczenii, w jaki sposób też mordowano tam ludność, np. palono wsie, gwałcono dziewczynki, a nawet odrąbywano im kończyny, tacy ludzie są znacznie gorsi do zwierząt, msz.
A co do nadziei, ona umiera ostatnia...
Dziękuję za wgląd, pozdrawiam Cię serdecznie.
miałem kłopot z internetem ... teraz spadam spać dobranoc Grażynko ...
Dziękuję za czytanie, Waldku, sądziłam, że już smacznie śpisz, dobrej nocy Tobie życzę.
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności