X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Bez ostrzeżenia

Wiersz Miesiąca 0
miniatura
2024-03-23 10:00


-Mistrzu czy piekło daje znaki człowiekowi?
-Wędkarz ryb nie ostrzega, kiedy chce je złowić.
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
10 razy
Treść

6
7
5
3
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
0
5
10
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Galba c.<sup>(*)</sup>
Galba c.(*)
2024-03-25
Mistrz jak zwykle nie zawiódł...
Chociaż czasami to nie rozumiem w pełni obawy przed piekłem. Według religii to też dalsza forma życia a wszędzie się można ustawić przecież 🤣
Pozdrowionka 👍🌟


Marek Żak
2024-03-25
Zobacz ile czarnego PR-u z drugiej strony, a ciągle brak wiarygodnych informacji, jak tam jest. Szatan przegrał, a wiemy, że zwycięzcy piszą historię:). Pozdrawiam

rzabaprzezrz
rzabaprzezrz
2024-03-23
Tak czytając z Mistrzem rozmowę , zamyśliłam się nad tematem, i taka refleksja mi się urodziła

"Mistrzu, czemu piekło tak bardzo
a niebo tak mało skuteczne?

Bo człowiek krótko widząc woli
życie doczesne, nie wieczne..."

Twoje z Mistrzem rozmowy skłaniają do własnych przemyśleń:) Pozdrawiam ciepło:)


Marek Żak
2024-03-24
Dodam, mało skuteczne, mimo tylu obietnic i reklamy, bo mamy w sobie, że obiecanki cacanki. Super refleksja, dzięki:).

Kornel Passer
Kornel Passer
2024-03-23
Mistrz pokazał niezależność teologiczną, bo o ile samo piekło nie ostrzega, to ostrzega przed piekłem ta Druga Strona :)


Marek Żak
2024-03-24
Po latach w korporacjach, takie ostrzeganie widzę jako czarny PR ze strony konkurencji . Pozdrawiam.

zmis
zmis
2024-03-23
Krótkie, ale trafne.
Pozdrawiam.

ekszki
ekszki
2024-03-23
Znaki można znaleźć w pozostałych wymiarach

ajw
ajw
2024-03-23
Mądre..


Marek Żak
2024-03-23
To już zapraszam na kolejne:). Pozdrówki

ajw
2024-03-23
Lubię te Twoje "pogaduchy" z Mistrzem :)

Marek Żak
2024-03-23
Dzięki, miło mi:). Pozdrawiam

Driana
Driana
2024-03-23
W Punkt Marku:)
Milego dzionka 🌷


Marek Żak
2024-03-23
Dzięki:)).M

bez definicji
bez definicji
2024-03-23
W punkt.
Pozdrawiam Marku.


Marek Żak
2024-03-23
Dzięki wielkie. M

fuyuko
fuyuko
2024-03-23
Dokładnie tak jest.
Pozdrawiam serdecznie :)


Marek Żak
2024-03-23
Też tak sądzę:). Pozdrawiam

Waldi1
Waldi1
2024-03-23
To jest super Marku i bardzo prawdziwe ... pozdrawiam serdecznie ...


Marek Żak
2024-03-23
Dzięki. M

Ambrosio
Ambrosio
2024-03-23
Takie dwa apoftegmaty podsunę w temacie:

1.
"Kiedyś abba Makary szedł od bagna do celi niosąc liście i spotkał na drodze diabła, który trzymał sierp. Diabeł zamierzył się na niego sierpem, ale go nie mógł uderzyć. I powiedział: „Wielką krzywdę mi wyrządzasz, Makary, że nie mogę cię pokonać! Przecież wszystko, co ty robisz, ja także robię. Ty pościsz, a ja nigdy nie jadam; ty czuwasz, a ja w ogóle nie sypiam. Jest tylko jedna rzecz, którą mnie przewyższasz”. – „Jaka?” – zapytał abba Makary. A diabeł odrzekł: „Twoja pokora: to przez nią ja cię nie mogę pokonać”.

2.
"Kiedy abba Makary mieszkał na wielkiej pustyni, był tam jedynym pustelnikiem, ale poniżej leżała inna część pustyni, gdzie mieszkało wielu braci. A starzec pilnował drogi; i zobaczył szatana w ludzkiej postaci, który zbliżał się, jakby miał przejść obok. Wyglądał, jakby miał na sobie bardzo podziurawiony płaszcz płócienny, a z każdej dziury zwisał mu dzbanuszek. Wielki starzec zapytał go: „Dokąd idziesz?” On odpowiedział: „Idę przypomnieć się braciom”. Starzec zaś pytał: „A na co ci te wszystkie dzbanki?” Odrzekł szatan: „Niosę braciom przysmaki”. Starzec na to: „Aż tyle?” Odpowiedział: „Tak, bo jeśli któremuś jeden nie smakuje, to mu podaję inny: spośród tak wielu na pewno przynajmniej jeden trafi mu do gustu”. I to powiedziawszy odszedł. A starzec siedział tam nadal pilnując drogi, aż póki diabeł nie powrócił. I gdy go ujrzał, zapytał: „I co, dobrze ci poszło?” Diabeł odrzekł: „Jakże mi mogło pójść dobrze?” Starzec zapytał: „Dlaczego?” A on na to: „Bo wszyscy srożą się na mnie i nikt mnie nie przyjmuje”. Starzec pytał dalej: „Więc nie masz tam żadnego przyjaciela?” A diabeł odpowiedział: „Owszem, mam jednego: ten przynajmniej mnie słucha i na sam mój widok odmienia się jak wiatr”. Rzekł starzec: „A jak się ten brat nazywa?” Diabeł na to: „Teopemptos”  – i to powiedziawszy odszedł. Wtedy abba Makary wstał i poszedł na dolną pustynię. Bracia dowiedzieli się o jego przyjściu i wyszli mu naprzeciw z liśćmi palmowymi ; każdy się też przygotował, mając nadzieję, że to u niego starzec się zatrzyma. On jednak pytał, kto na tej pustyni nazywa się Teopemptos; a gdy się dowiedział, poszedł do jego celi. Teopemptos przyjął go z radością. A gdy byli sami, starzec zapytał: „Jak tam z tobą, bracie?” On odrzekł: „Dzięki twoim modlitwom dobrze”. Starzec pytał: „A nie dręczą cię pokusy?” On na to: „Na razie wszystko dobrze” – bo się bał wyjawić. Starzec rzekł: „Oto już tyle lat jestem ascetą i wszyscy mnie szanują, a mimo to mnie starego dręczy duch nieczystości”. Odpowiedział mu Teopemptos: „Wierz mi, abba, że i mnie także!” Starzec więc po kolei opowiadał mu o innych przychodzących na niego pokusach, aż tamten wszystko wyznał. Wtedy zapytał: „Jak pościsz?” On odrzekł: „Do dziewiątej”. Rzekł starzec: „Pość aż do zmroku i ćwicz się w ascezie; rozważaj Ewangelie i inne Pisma; a kiedy przyjdzie pokusa, nigdy nie patrz w dół, ale zawsze do góry, a Pan cię szybko wspomoże”. I gdy podał te zasady bratu, powrócił starzec na swoją pustynię. I znowu, pilnując drogi, zobaczył tego samego diabła i zapytał: „Dokąd to znów idziesz?” A on odrzekł: „Przypomnieć się braciom” – i poszedł. Kiedy wracał, święty go znów zapytał: „I jak tam bracia?” A diabeł na to: „Źle!” Starzec pytał: „Dlaczego?” On odrzekł: „Wszyscy są okrutni, a co najgorsze, to że nawet i ten mój posłuszny przyjaciel już też się odmienił, nie wiem czemu, i nie tylko nie chce mnie słuchać, ale zrobił się gorszy od wszystkich”. I przysiągł, że się tam już nieprędko pokaże; a to powiedziawszy odszedł, zostawiając starca. Święty zaś wrócił do swojej celi."

Także tych przysmaków wiele naprzeciw pokorze.
Hej ho! 😊🙋‍♂️


Ambrosio
2024-03-23
No, tak. Tutaj też się ukazał niby jako człowiek, a u bezki w wierszu "zawierzam się tobie" wrzuciłem apoftegmat, gdzie diabeł ukazał się starcowi jako Jezus. Także ma skubaniec pomysłów sporo. 😁

Marek Żak
2024-03-23
Żeby ten diabeł występował pod własnym imieniem, byłoby łatwiej, ale on przyjmuje różne postaci i wielu go nie poznaje, a nawet bierze za anioła. Stąd moja fraszka.
Pozdrawiam i dzięki za wpis.

Elżbieta
Elżbieta
2024-03-23
W punkt! Kto łowi, nie zdadza intencji!
Pozdrawiam, Marku za Twoim pośrednictwem Mistrza:))⭐


Marek Żak
2024-03-23
O to chodzi. Zło nie zdradza swoich intencji i planów. Dzięki, przekażę i odpozdrawiam :).

naskraju*<sup>(*)</sup>
naskraju*(*)
2024-03-23
Mistrzu! Moim zdaniem piekło nie istnieje... jest tutaj na ziemi i to my jesteśmy sprawcami . Opamiętanie przychodzi zbyt późno.

Pozdrawiam serdecznie


naskraju*<sup>(*)</sup>
2024-03-23
Marku, pewnie są jakieś znaki, ale my na tej zasadzie - i tak nic nie poradzimy ...

Marek Żak
2024-03-23
Ale ci, którzy chcą nam zrobić je tutaj, tez przeważnie tego wcześniej nie ogłaszają. Pozdrawiam.


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności