Uciekłam? /Proza ostatni ....
co dobre piękne i wartościowe
czy Boże niewinne czyste nieskalane
Jeśli uciekłam to tylko od tego
co grzeszne pyszne niepokorne
podstępne bez poszanowania
dla wartości rodziny i Boga
od tego co grzeszne pełne pokus
intryg złych podszeptów
niemoralnych propozycji
rubasznych planów
rozbijania rodziny
Tak ! Od tego uciekłam !
Wygrałam !
Nie przekroczyłam Prawa.
Nie zaprzedałam Duszy diabłu .
Siostra Błażeja powiedziała
,,przyszedł do mnie Anioł
w nocy (czy we śnie ?)
nie pamiętam jak przyszedł
nie pamiętam jak to powiedziała ..
,,Przyszedł do mnie Anioł i powiedział...że tam się coś stało
że to musiało się stać
że Pan Bóg to przerwał po to
żeby nie stało się coś gorszego ...""
Ona nie wie że słyszałam
Mówiła komuś ...
A zatem ? Bardzo dobrze wiedziałam od czego uciekłam !
jeśli już w taki a nie inny sposób chcecie to nazywać.
Pewien ksiądz lata temu powiedział że ,,w życiu albo się od czegoś ucieka albo się za czymś goni ""
Zdecydowanie wolę uciekać od tego co grzeszne!
I...zdecydowanie wolę gonić za tym co prawe czyste nieskalane i dobre......!
A zatem jest różnica między ucieczką od Boga ,gdzie człowiek trwać ma do końca i wiernie a ucieczkom od czegoś co jest złe i zagraża Duszy.