Pomów z
Choć go nie ma
Mimo to boli
Nie może istnieć
Ból tak wielki
Dlatego go nie ma
A jest
Bo boli
Zaprzeczam
To raczej nie koi
Nie przytulaj mnie
Pomów
Z pomów
Milczę, bo boli
Chociaż nie może
Brak nie boli
Zazwyczaj
Absurd i trzy kropki
Brak słów
I bezsens gromki
Nie pomaga
Nie jesteś ze mną
Całkiem
Coś jeszcze się kotłuje
Z tym pomów
To przytul
Mnie zostaw
Temu pomóż
Choć nie istnieje
Powodzenia, weź się rozchmurz - szydzę
Boli, kotłuje się
A nie może
Sen z oczu spędza
Samotnym czyni
Drwi, kpi, szydzi
Samotnia, pustelnia
Może Tobie coś powie - szydzę
Nie mówi?
Nie powie
Ale boli
Bo lubi boleć
To, co niejawne
A jest
Mimo że nie jest
Mnie zostaw
To zaspokój
Z nieegzystencją egzystującą pomów
Proszę, prosi
Przytul ją, próbę ponów