Trzy limeryki obyczajowe
już wczesnym świtem jest na ulicy.
Tam wytrwale bez ustanku
wiesza zdjęcia na przystanku.
Będzie też znany jak politycy…
Benek Kalafior spod wioski Złote,
ludzi traktuje niczym ciemnotę.
Gdy zmyśla banialuki,
głosząc nowe nauki,
tylko podkreśla własną głupotę.
Pewien znany troll pod Wołkowyją,
zawsze zaczyna każdy dzień chryją.
Od poranka siedzi w necie
gdzie paszkwile swoje plecie.
Bo przez monitor gęby nie zbiją…