Wcześniej, teraz i przed nami
To co było, to już znamy.
To co teraz, przeżywamy.
To co będzie, to nikt nie wie,
poza Panem Bogiem w niebie.
Jakie będzie nasze zdrowie?
Co się nam wylęgnie w głowie?
Czy smuteczki, czy radości?
Co pocieszy? Co rozzłości?
Życząc by się dobrze działo.
W nowy dzień wkraczajmy śmiało,
mając prawdę tę na względzie,
że co ma być i tak będzie.
Ciekawi nas oczywiście,
co nas spotka osobiście.
Czy nas czeka rok udany?
Czy się ziszczą nasze plany?
Wielu ma wpisane w duszy
tępić zło i podłość kruszyć.
Tej zasadzie wierni stale
brnijmy przez życie wytrwale!
Bogumił Pijanowski