paląca wiosna
aż drgnęło tą inna miłością
długo zastane
innej miłości spragnione
otwarte tak pięknie
i krzyczy
zaufaj
tak serce duże
tak serce duże
że daje całości
całości z kawałków na ślepo składanych
na dłoni wystawia
by potem pękać
co raz co dwa
minutą ciszy
zamknąć zapomnieć
a serce już nie chce
a serce już nie chce
to ono krzyczy tam w kącie słyszysz?
przebija skorupę ten głośny krzyk
istnienie bólu
gniew wznieca
istnienie bólu
na czucie pozwala
istnienie gniewu
istnienie ciszy
niezgoda na schemat
bliskości pobrakło
bo sercu ta znana
inna konfiguracja
bo serce już wie czego chce
wiec teraz wola
co dobre co czułe
konsumpcji serca kres