Strata.
Zwykły szary dzień jak co dzień.
Tak po prostu bez słów, przejęła mnie swoją niezwykłością,
piękna, miła, wspaniała.
Parę słów i wybuchła w moim sercu na lata.
Codziennie z nią, czas dla nas zatrzymał się, rozkwitała.
Tak normalnie, druga połówka.
Słowa bez słów, uśmiechy, żarty, złość i smutek.
Tak wiele łączy nasze dusze,
Poprzednie życie i to życie, raj na ziemi.
Jesteśmy wszędzie i zawsze.
Nagle bez powodu koniec.
Dlaczego co Ci zrobiłem a czego nie?
Dlaczego odeszłaś Moja Przyjaźni.