Dyslektyczny ten narut dzisiaj. Świetna paradodia dla szrotu.

Pozdrawiam

Faktycznie Narut lansuje nowom kólture.

Bardzo ubolewam nad faktem, że zapanowała moda na zaśmiecanie polskiego języka zapożyczeniami głównie z języka angielskiego, który w porównaniu z naszym jest bardzo ubogi. Zamiast używać anglicyzmów lepiej byłoby zająć się opanowaniem ojczystego języka. Z poprawnością polszczyzny jest niestety coraz gorzej. Nawet media posługują się bardzo niepoprawną polszczyzną. Przykre!
Pozdrawiam.

Polszczyzna jest piękna. W czasach, kiedy nie znano pojęć dysgrafia, dysleksja i parę jeszcze dys...
ludzie pracowali nad umiejętnością poprawnego pisania. Wymagało to od niektórych wielkiego wysiłku, ale ta praca często przynosiła efekty.
Od kiedy okazało się, że są to przypadłości, na które nie ma się wpływu, bo to człowiek taki jest - to tak mamy.
Na zasadzie - "Jakim mnie Panie Boże stworzyłeś, takim mnie masz".
A skoro są tacy, którzy tak mają, to szerzy się powszechne niechlujstwo językowe, bo dlaczego inni mają się starać. Nawet nie próbują korzystać z edytorów tekstu, które mogą poprawić błędy, choć też nie są nieomylne.
I kaleczą nasz język, aż skóra cierpnie.
Ważny i potrzebny głos.
Ukłony

Internet psuje "polszczyznę" zdecydowanie - powstaje wtórny analfabetyzm...
i czasem włos na głowie staje , gdy czyta się wpisy internautów.
Ważny wiersz, bo skłania do refleksji na temat naszego języka.
Pozdrawiam serdecznie :) B.G.

Dzień dobry! Bardzo ciekawa refleksja wpadła mi do głowy po przeczytaniu wiersza, a mianowicie: używanie interpunkcji. Nie raz spotkałam się na innych portalach społecznościowych, że nie jest zwracana na to taka uwaga, jaka w moim mniemaniu powinna być, że przymykane jest oko na błędy i usprawiedliwia się to pisząc "nieważne jak napisane, ważne, że ktoś inny zrozumiał". Jest to naprawdę przykre, bo ludzie nie przywiązują uwagi do polszczyzny, omijają polskie znaki czy popełniają podstawowe błędy. I myślę, że odbiorcy tekstów z "bykami" również nie wymagają od autora niczego, że tak to ujmę, górnolotnego, bo skoro nie mają problemu z przymrużeniem oka na błędy, to i temat byle jaki będzie im odpowiadał. Ale to moje prywatne odczucia sugerowane obserwacją. Fajnie, że ten wiersz skłonił mnie do ubrania w słowa myśli, które już od jakiegoś czasu za mną chodziły. Pozdrawiam serdecznie.