Twoje Wiersze - Praga ( na mokro )

Praga ( na mokro )

biały (bez rymów)

2025-07-16 07:29

najpierw był przewodnik
kilka kartek dalej
Praga ociemniała
zwisała z nieba
słońce grzebało się w chmurach
na dzień dobry

jestem tu przejazdem
mam swoją ławkę
i ciepły termos
na moście Karola

deszcz rozlał się po ulicach
w wilgotnym powietrzu
drżał pierwszy tramwaj

kilka parasoli dalej
szukałem pustego hostelu
i skrawka suchego poranka
ze śniadaniem w cenie

autor

marekg

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

8 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Izka1^(*)

2025-07-16

Dawno temu byłam w Pradze, ale wspomnienia jeszcze żywe. Pozdrawiam serdecznie

JaSnA7

2025-07-16

W Pradze nie byłam, a podobno piękna...
Wiersz super:)
Pozdrawiam i słońce podsyłam:)🌞
⭐️

marekg

2025-07-16

Pojawiło się za oknem .
Pozdrawiam !

ajw

2025-07-16

Praga nawet w deszczu ma swój urok, podobnie jak Twoje wiersze.. :)

marekg

2025-07-16

Dziękuję pięknie za ocenę oraz komentarz .
Pozdrawiam .

ajw

2025-07-16

A co mi szkodzi dać 5/6 skoro tak dobrze się czuje w Twoich słowach :)

Moona@

2025-07-16

Praga jest piękna.
Poznałam w deszczu i słońcu.
Mają dobre piwa kraftowe ;)
Pozdrawiam :)

marekg

2025-07-16

wyśmienite !

Elżbieta

2025-07-16

Zatrzymanie w drodze...w pięknej Pradze!
Serdecznie pozdrawiam:)⭐

marekg

2025-07-16

Dziękuję serdecznie za chwilkę przy moich wersach .

Anuk

2025-07-16

Również byłam w Pradze, hulała wtedy śnieżycą. Pozdrawiam serdecznie

marekg

2025-07-16

Pozdrawiam .
Dziękuję za wizytę !

sturecki

2025-07-16

No cóż ... są miasta mokre od wspomnień, nie tylko od deszczu.
Bywa, że przewodnik obiecuje pocztówkę, a życie daje wilgotny urok rzeczywistości — z tramwajem, parasolem i kawą w termosie, która smakuje jak prawdziwe „tu jestem”.
6/5